Wpisy archiwalne w kategorii
Wypad
Dystans całkowity: | 43344.49 km (w terenie 1117.89 km; 2.58%) |
Czas w ruchu: | 1966:20 |
Średnia prędkość: | 22.04 km/h |
Maksymalna prędkość: | 82.50 km/h |
Suma podjazdów: | 343044 m |
Liczba aktywności: | 368 |
Średnio na aktywność: | 117.78 km i 5h 20m |
Więcej statystyk |
Być może Bieszczady, dzień 1
Wola Duża - Biłgoraj - Tarnogród - Sieniawa - Przeworsk - Kańczuga - Pruchnik.
Piękna pogoda, chociaż przeciwny (przodo-boczny) wiatr. Niezbyt silny, ale przeszkadzał.
Piękna pogoda, chociaż przeciwny (przodo-boczny) wiatr. Niezbyt silny, ale przeszkadzał.
- DST 101.51km
- Teren 0.50km
- Czas 04:34
- VAVG 22.23km/h
- VMAX 53.00km/h
- Temperatura 25.0°C
- Podjazdy 527m
- Sprzęt KTM
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 31 maja 2014
Kategoria Surly-arch, Wypad
Ossa zostały (od)rzucone
Zerwałem się najwcześniej jak się dało :P
Powrót tą samą drogą z tym, że na początku dokręciłem 5 km, żeby mieć chociaż marny megametr zrobiony w maju.
Tym razem wiatr przeciwny (NWW) i wyraźnie mocniejszy niż wczoraj, aczkolwiek nic strasznego. Ale jechało się ewidentnie gorzej, mimo że zrobiła się piękna pogoda. I wolniej.
Powrót tą samą drogą z tym, że na początku dokręciłem 5 km, żeby mieć chociaż marny megametr zrobiony w maju.
Tym razem wiatr przeciwny (NWW) i wyraźnie mocniejszy niż wczoraj, aczkolwiek nic strasznego. Ale jechało się ewidentnie gorzej, mimo że zrobiła się piękna pogoda. I wolniej.
- DST 81.75km
- Czas 03:09
- VAVG 25.95km/h
- VMAX 51.00km/h
- Temperatura 22.0°C
- Podjazdy 420m
- Sprzęt arch-Surly
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 30 maja 2014
Kategoria Surly-arch, Wypad
Rawa Blues (służbowo)
Łódź - Andrespol - Brzeziny - Jeżów - Rawa Maz. - Ossa.
Lekki wiaterek NNW, momentami chyba trochę pomagał :)
Mimo wszystko ładne tempo wyszło jak na samotną jazdę ze służbowym bagażem :)
Lekki wiaterek NNW, momentami chyba trochę pomagał :)
Mimo wszystko ładne tempo wyszło jak na samotną jazdę ze służbowym bagażem :)
- DST 74.93km
- Czas 02:34
- VAVG 29.19km/h
- VMAX 56.50km/h
- Temperatura 10.0°C
- Podjazdy 337m
- Sprzęt arch-Surly
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 18 maja 2014
Kategoria Surly-arch, Wypad
Powrót ze zlotu
Pokrzywna - Głuchołazy - Mikulovice - Vidnava - Javornik - Przeł. Lądecka - Lądek Zdrój - Stronie Sl. - Żelazno - Kłodzko - (pociąg) - Łódź.
Ładna, dość widokowa trasa pustymi drogami. Pochmurno, ale padało tylko na podjeździe pod Przełęcz Lądecką i przez chwilę koło Żelazna. Miła odmiana :)
Wczoraj ani kilometra, bo cały dzień lało. Gralismy więc w brydża i kalambury :)
W Surlym z tyłu działają już tylko biegi 6,7,8. Albo linka i pancerz przerzutki do wymiany, albo poszła sprężyna ;)
PS. Jednak to była tylko linka - porwały się poszczególne druciki i postrzępiła się w manetce, dlatego tak marnie wszystko chodziło.
Ładna, dość widokowa trasa pustymi drogami. Pochmurno, ale padało tylko na podjeździe pod Przełęcz Lądecką i przez chwilę koło Żelazna. Miła odmiana :)
Wczoraj ani kilometra, bo cały dzień lało. Gralismy więc w brydża i kalambury :)
W Surlym z tyłu działają już tylko biegi 6,7,8. Albo linka i pancerz przerzutki do wymiany, albo poszła sprężyna ;)
PS. Jednak to była tylko linka - porwały się poszczególne druciki i postrzępiła się w manetce, dlatego tak marnie wszystko chodziło.
- DST 104.45km
- Teren 2.50km
- Czas 04:26
- VAVG 23.56km/h
- VMAX 57.50km/h
- Temperatura 12.0°C
- Podjazdy 1014m
- Sprzęt arch-Surly
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 16 maja 2014
Kategoria Surly-arch, Wypad
Zlot, dz. 1, w deszczu
Wieruszów - Łęka Opatowska - Słupia - Rychtal - Namysłów - Świerczów - Dobrzeń Wlk. - Opole - Prószków - Prudnik - Pokrzywna.
Cały dzień w deszczu, za wyjątkiem odcinka Dobrzeń - Opole. Najmocniejszy deszcz w końcówce. Mimo przyzwoitego stroju dojechałem przemoczony od pasa w dół. Spodnie widnstopperowe w końcu przemiękły (aczkolwiek nadal nieźle trzymały ciepło), a buty w ulewie puściły przez bloki (ochraniacze trzymały dobrze, choć trochę zaciekało od góry)
Cały dzień w deszczu, za wyjątkiem odcinka Dobrzeń - Opole. Najmocniejszy deszcz w końcówce. Mimo przyzwoitego stroju dojechałem przemoczony od pasa w dół. Spodnie widnstopperowe w końcu przemiękły (aczkolwiek nadal nieźle trzymały ciepło), a buty w ulewie puściły przez bloki (ochraniacze trzymały dobrze, choć trochę zaciekało od góry)
- DST 162.75km
- Teren 0.40km
- Czas 06:24
- VAVG 25.43km/h
- VMAX 41.00km/h
- Temperatura 8.0°C
- Podjazdy 634m
- Sprzęt arch-Surly
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 15 maja 2014
Kategoria Surly-arch, Wypad
Zlot, dz. 0, wiatrak w Wieruszowie
Łódź - (pociąg) - Błaszki - Brzeziny - Grabów - Dębicze - Oświęcim - Wyszanów - Wieruszów. Nocleg w agroturystyce, gdzie pokoje były w wiatraku :)
- DST 70.22km
- Teren 5.50km
- Czas 02:34
- VAVG 27.36km/h
- VMAX 42.00km/h
- Temperatura 14.0°C
- Podjazdy 156m
- Sprzęt arch-Surly
- Aktywność Jazda na rowerze
Wzgórza Dylewskie
Lubawa - Fijewo - Łążyn - Rumian - Dąbrówno - Frygnowo - Wygoda - Lubawa.
Dość silny wiatr SW, w końcówce bywało już nieprzyjemnie. Za to niezłe czechy na prawie całej trasie, a same Wzgórza bardzo urokliwe jesienią :)
Dość silny wiatr SW, w końcówce bywało już nieprzyjemnie. Za to niezłe czechy na prawie całej trasie, a same Wzgórza bardzo urokliwe jesienią :)
- DST 62.99km
- Czas 02:35
- VAVG 24.38km/h
- VMAX 45.50km/h
- Temperatura 5.0°C
- Podjazdy 464m
- Sprzęt KTM
- Aktywność Jazda na rowerze
Wokół Jezioraka (szeroko i gminnie)
Do Iławy samochodem, a dalej: Iława - Laseczno - Jędrychowo - Gałdowo - Susz - Prabuty - Rodowo - Dworek - Olszak - Dzierzgoń - Święty Gaj - Stare Dolno - Święty Gaj - Kwietniewo - Rychliki - Myślice - Zalewo - Rąbity - Śliwa - Miłomłyn - Ostróda - (pociąg) - Iława.
Silny wiatr SW i W. Na tyle mi dopiekł na pierwszych 60 km, że choć wieczorem osłabł i dało się z nim żyć, to nie miałem już żadnej ochoty na dalszą walkę na odcinku z Ostródy do Iławy i zastosowałem sprytne rowerowanie ;)
Na odcinku Rychliki - Myślice - Zalewo fatalna nawierzchnia. Na bruk wylana cienka warstwa psuedo-asfaltu i to dawno, a na tym łata na łacie na łacie - oczywiście po prostu nawalone na drogę plamy czegoś ledwo uklepanego łopatą. Masakra. Na dodatek ewidentnie źle dobrane proporcje sadzy i psiego gówna.
Nikomu nie polecam jazdy tam czymkolwiek ;)
Silny wiatr SW i W. Na tyle mi dopiekł na pierwszych 60 km, że choć wieczorem osłabł i dało się z nim żyć, to nie miałem już żadnej ochoty na dalszą walkę na odcinku z Ostródy do Iławy i zastosowałem sprytne rowerowanie ;)
Na odcinku Rychliki - Myślice - Zalewo fatalna nawierzchnia. Na bruk wylana cienka warstwa psuedo-asfaltu i to dawno, a na tym łata na łacie na łacie - oczywiście po prostu nawalone na drogę plamy czegoś ledwo uklepanego łopatą. Masakra. Na dodatek ewidentnie źle dobrane proporcje sadzy i psiego gówna.
Nikomu nie polecam jazdy tam czymkolwiek ;)
- DST 162.24km
- Teren 6.50km
- Czas 06:49
- VAVG 23.80km/h
- VMAX 52.50km/h
- Temperatura 7.0°C
- Podjazdy 893m
- Sprzęt KTM
- Aktywność Jazda na rowerze
oDobre, bo oPolskie, dz. 3 i ostatni
Skorogoszcz - Popielów - Ładza - Kup - Brynica - skok w bok po gminę Murów - Łubniany - Bierdzany - Zębowice - Dobrodzień - Ozimek - Daniec - Nakło - Izbicko - Kamień Śl. - Gogolin - Krapkowice - Zdzieszowice - Leśnica - Januszkowice - Kędzierzyn-Koźle - Bierawa - Kuźnia Raciborska - Nędza - Racibórz.
Silny wiatr w pysk i kilka razy pokropiło, ale za to relatywnie ciepło :)
Ogólnie wypad bardzo udany - zdołaliśmy zrealizować 100% planu i to w krótszym niż przewidziany czasie :)
Dzięki za towarzystwo, Ciman! :)
Silny wiatr w pysk i kilka razy pokropiło, ale za to relatywnie ciepło :)
Ogólnie wypad bardzo udany - zdołaliśmy zrealizować 100% planu i to w krótszym niż przewidziany czasie :)
Dzięki za towarzystwo, Ciman! :)
- DST 210.99km
- Teren 3.00km
- Czas 09:08
- VAVG 23.10km/h
- VMAX 40.50km/h
- Temperatura 12.0°C
- Podjazdy 466m
- Sprzęt KTM
- Aktywność Jazda na rowerze
oDobre, bo oPolskie, dz. 2
Raków - Kietrz - Wojnowice - Głubczyce - Klisino - Laskowice -Biała - Korfantów - Tułowice - Jaczowice - Grodków - Wierzbnik - Lewin Brzeski - Skorogoszcz.
Niby ta sama temperatura co wczoraj a wyraźnie zimmniej (?). Ale przynajmniej sił miałem więcej :)
Niby ta sama temperatura co wczoraj a wyraźnie zimmniej (?). Ale przynajmniej sił miałem więcej :)
- DST 151.73km
- Teren 0.10km
- Czas 06:18
- VAVG 24.08km/h
- VMAX 60.50km/h
- Temperatura 11.0°C
- Podjazdy 619m
- Sprzęt KTM
- Aktywność Jazda na rowerze