Wpisy archiwalne w miesiącu
Grudzień, 2014
Dystans całkowity: | 488.21 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 22:26 |
Średnia prędkość: | 21.76 km/h |
Maksymalna prędkość: | 53.50 km/h |
Suma podjazdów: | 2805 m |
Liczba aktywności: | 28 |
Średnio na aktywność: | 17.44 km i 0h 48m |
Więcej statystyk |
Podsumowanie roku
To był rok rekordów i osiągnięć, jak na mnie znacznych. Sporo się tego zebrało, ale po kolei:
1. Rekord jednorazowej wycieczki i zarazem dystansu dobowego padł podczas Maratonu Podróżnika i wynosi obecnie 518,12 km :)
2. a) pierwszy raz pojechałem na wyprawę zimą (oczywiście do ciepłego kraju :p),
b) dzięki bliskości Wielkiejnocy i majówki udało się i ten czas zamienić w niemal dwutygodniową wyprawę z N.,
c) klasyczna wyprawa letnia również się odbyła, więc drugim rekordem jest liczba wypraw w tym roku: aż trzy.
3. Łączna roczna suma podjazdów: ciut ponad 125 kilometrów w pionie :), czyli więcej niż w rekordowym dotąd roku 2009 i to mimo, że dystans roczny jest mniejszy o 25% (!)
4. Liczba bigów zaliczonych w tym roku: 66, czyli o 26 (!) więcej niż dotychczasowy rekord z roku 2010 oraz liczba bigów zaliczonych jednego dnia: 6.
5. Rekord średniej rocznej prędkości został poprawiony minimalnie (22,55 km/h wobec 22,51 w 2009), i to oczywiście wyłącznie dzięki zakupowi szosówki (ściślej dzięki wynikającej z tego motywacji do szybszej jazdy).
6. Z osiągnięć: po 5 latach od pierwszej próby padł Nebelhorn.
7. Udało się zatrzymać spadkowy trend rocznej liczby kilometrów (na jak długo...?)
To była Wspaniała Siódemka :P Jest jeszcze jeden anty-rekord, czyli rekordowo mało gmin w tym roku, raptem 118, czyli najmniej odkąd je zbieram (rekord wynosi 432 i pochodzi z 2012 roku). Widać coś za coś: albo góry i podjazdy, albo polskie gminy :P
PS. Dzisiejsze kilometry po mieście. Rowerowego nowego :)
1. Rekord jednorazowej wycieczki i zarazem dystansu dobowego padł podczas Maratonu Podróżnika i wynosi obecnie 518,12 km :)
2. a) pierwszy raz pojechałem na wyprawę zimą (oczywiście do ciepłego kraju :p),
b) dzięki bliskości Wielkiejnocy i majówki udało się i ten czas zamienić w niemal dwutygodniową wyprawę z N.,
c) klasyczna wyprawa letnia również się odbyła, więc drugim rekordem jest liczba wypraw w tym roku: aż trzy.
3. Łączna roczna suma podjazdów: ciut ponad 125 kilometrów w pionie :), czyli więcej niż w rekordowym dotąd roku 2009 i to mimo, że dystans roczny jest mniejszy o 25% (!)
4. Liczba bigów zaliczonych w tym roku: 66, czyli o 26 (!) więcej niż dotychczasowy rekord z roku 2010 oraz liczba bigów zaliczonych jednego dnia: 6.
5. Rekord średniej rocznej prędkości został poprawiony minimalnie (22,55 km/h wobec 22,51 w 2009), i to oczywiście wyłącznie dzięki zakupowi szosówki (ściślej dzięki wynikającej z tego motywacji do szybszej jazdy).
6. Z osiągnięć: po 5 latach od pierwszej próby padł Nebelhorn.
7. Udało się zatrzymać spadkowy trend rocznej liczby kilometrów (na jak długo...?)
To była Wspaniała Siódemka :P Jest jeszcze jeden anty-rekord, czyli rekordowo mało gmin w tym roku, raptem 118, czyli najmniej odkąd je zbieram (rekord wynosi 432 i pochodzi z 2012 roku). Widać coś za coś: albo góry i podjazdy, albo polskie gminy :P
PS. Dzisiejsze kilometry po mieście. Rowerowego nowego :)
- DST 10.64km
- Czas 00:27
- VAVG 23.64km/h
- VMAX 31.50km/h
- Temperatura -2.0°C
- Podjazdy 45m
- Sprzęt KTM
- Aktywność Jazda na rowerze
Po mieście
Ależ cholerny mróz!
- DST 17.97km
- Czas 00:49
- VAVG 22.00km/h
- VMAX 36.00km/h
- Temperatura -8.0°C
- Podjazdy 115m
- Sprzęt KTM
- Aktywność Jazda na rowerze
Po mieście
- DST 12.69km
- Czas 00:34
- VAVG 22.39km/h
- VMAX 43.50km/h
- Temperatura -7.0°C
- Podjazdy 42m
- Sprzęt KTM
- Aktywność Jazda na rowerze
Po mieście z N.
Do kina.
Mróz, brnie się jak przez melasę. Okropność.
Mróz, brnie się jak przez melasę. Okropność.
- DST 11.89km
- Czas 00:36
- VAVG 19.82km/h
- VMAX 31.50km/h
- Temperatura -6.0°C
- Podjazdy 45m
- Sprzęt KTM
- Aktywność Jazda na rowerze
Po mieście
Po świątecznym lenistwie i obżarstwie bardzo cięzko się jechało. Jeszcze do tego ten cholerny mróz... :/
- DST 10.23km
- Czas 00:28
- VAVG 21.92km/h
- VMAX 28.50km/h
- Temperatura -7.0°C
- Podjazdy 42m
- Sprzęt KTM
- Aktywność Jazda na rowerze
Długo wyczekiwany rekord :)
Ochłodziło się i nadal wieje, więc nie chciało mi się za daleko wypuszczać. Skoczyłem na Radogoszcz, potem przez Warszawską, Wycieczkową i Doły na Radiostację i wróciłem do domu. Ale cel osiągnąłem. Roczny rekord sumy podjazdów (ustanowiony w 2009 r. przy przebiegu ponad 20 Mm) został poprawiony :)
Przy okazji stuknęło 15 Mm w tym roku :)
Przy okazji stuknęło 15 Mm w tym roku :)
- DST 30.68km
- Czas 01:19
- VAVG 23.30km/h
- VMAX 36.00km/h
- Temperatura 4.0°C
- Podjazdy 174m
- Sprzęt KTM
- Aktywność Jazda na rowerze
Po mieście
- DST 30.34km
- Czas 01:19
- VAVG 23.04km/h
- VMAX 36.00km/h
- Temperatura 7.0°C
- Podjazdy 127m
- Sprzęt KTM
- Aktywność Jazda na rowerze
Po mieście
Kolejny dzien z rzędu bardzo silny wiatr W i bardzo ciepło. Myślę, że to będzie jedna z tych zim, gdzie w ogóle nie ma sniegu i mrozu, za to są huragany. Cyrylu, przybywaj! ;)
- DST 12.68km
- Czas 00:35
- VAVG 21.74km/h
- VMAX 32.50km/h
- Temperatura 10.0°C
- Podjazdy 50m
- Sprzęt KTM
- Aktywność Jazda na rowerze
Po mieście
- DST 15.39km
- Czas 00:43
- VAVG 21.47km/h
- VMAX 36.00km/h
- Temperatura 7.0°C
- Podjazdy 72m
- Sprzęt KTM
- Aktywność Jazda na rowerze
Po mieście
Świąteczne zakupy... :/
- DST 19.05km
- Czas 00:49
- VAVG 23.33km/h
- VMAX 37.00km/h
- Temperatura 5.0°C
- Podjazdy 72m
- Sprzęt KTM
- Aktywność Jazda na rowerze