Wpisy archiwalne w miesiącu
Czerwiec, 2014
Dystans całkowity: | 1526.80 km (w terenie 10.10 km; 0.66%) |
Czas w ruchu: | 63:34 |
Średnia prędkość: | 24.02 km/h |
Maksymalna prędkość: | 64.50 km/h |
Suma podjazdów: | 7813 m |
Liczba aktywności: | 27 |
Średnio na aktywność: | 56.55 km i 2h 21m |
Więcej statystyk |
Poniedziałek, 30 czerwca 2014
Kategoria .Schwinn-arch, Użytkowo
Po mieście
I znów nie udało się poprawić rekordu czerwca - mojego najsłabszego spośród letnich miesięcy :P
- DST 16.55km
- Czas 00:46
- VAVG 21.59km/h
- VMAX 34.00km/h
- Temperatura 17.0°C
- Podjazdy 54m
- Sprzęt Schwinnka
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 29 czerwca 2014
Kategoria Surly-arch, Wycieczka
Na szybko, żeby się nie zasiedzieć
Jestem przeziebiony, więc jakoś nie miałem ochoty pojechać na ustawkę, ale głupio tak cały dzień przed kompem przesiedzieć, więc chociaż DK1 do Rzgowa i nazad ;)
- DST 25.22km
- Teren 0.40km
- Czas 00:48
- VAVG 31.52km/h
- VMAX 50.50km/h
- Temperatura 25.0°C
- Podjazdy 96m
- Sprzęt arch-Surly
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 28 czerwca 2014
Kategoria .Schwinn-arch, Użytkowo
Po mieście
- DST 13.07km
- Czas 00:35
- VAVG 22.41km/h
- VMAX 34.00km/h
- Temperatura 22.0°C
- Podjazdy 48m
- Sprzęt Schwinnka
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 27 czerwca 2014
Kategoria .Schwinn-arch, Użytkowo
Po mieście
- DST 15.46km
- Czas 00:45
- VAVG 20.61km/h
- VMAX 30.00km/h
- Temperatura 23.0°C
- Podjazdy 48m
- Sprzęt Schwinnka
- Aktywność Jazda na rowerze
Po městě Praha, mieszając się z gminem
W drodze powrotnej machnałem małą pętelkę i wpadły trzy gminy :)
- DST 26.12km
- Czas 01:11
- VAVG 22.07km/h
- VMAX 42.00km/h
- Temperatura 22.0°C
- Podjazdy 263m
- Sprzęt KTM
- Aktywność Jazda na rowerze
Po městě Praha
Z hotelu do pracy i z powrotem, a potem nad Wełtawę na kolację na łodzi :)
Fantastyczne jest to miasto - poza mostami nie ma płaskich miejsc! :) No i ścieżki rowerowe, to w większości pasy na jezdni plus śluzy na skrzyżowaniach. Jak to jest, że Czesi potrafią...?
Szkoda tylko, że mnóstwo bruków, ale na szczęście wziąłem KTMa :P
Fantastyczne jest to miasto - poza mostami nie ma płaskich miejsc! :) No i ścieżki rowerowe, to w większości pasy na jezdni plus śluzy na skrzyżowaniach. Jak to jest, że Czesi potrafią...?
Szkoda tylko, że mnóstwo bruków, ale na szczęście wziąłem KTMa :P
- DST 15.25km
- Czas 00:47
- VAVG 19.47km/h
- VMAX 42.50km/h
- Temperatura 19.0°C
- Podjazdy 230m
- Sprzęt KTM
- Aktywność Jazda na rowerze
Po městě Praha
Z Hradcan do sklepu Speca i z powrotem. Po drodze w obie strony niezła górka, max 17%! Fajna ta Praga :)
Spec mnie na kolana nie rzucił, ale trzeba przyznać, że sklep ładnie zaopatrzony - w Łodzi o takim tylko pomarzyć...
Korzyść taka, że teraz przynajmniej wiem, że rozmiar 54 to mój :)
Spec mnie na kolana nie rzucił, ale trzeba przyznać, że sklep ładnie zaopatrzony - w Łodzi o takim tylko pomarzyć...
Korzyść taka, że teraz przynajmniej wiem, że rozmiar 54 to mój :)
- DST 17.46km
- Czas 00:55
- VAVG 19.05km/h
- VMAX 38.50km/h
- Temperatura 23.0°C
- Podjazdy 174m
- Sprzęt KTM
- Aktywność Jazda na rowerze
Hol in łan, dzień 4
W naprzemiennie palącym słońcu i ulewnym deszczu (z przeciekiwaniem): Łukawiec - Lubaczów - Futory - Stary Dzików - Moszczanica - Łukowa - Józefów - Stare Górecko - Tereszpol - Hedwiżyn - Wola Duża.
Bolesny (dla N.) i powolny (dla nas) powrót z wypadu. Wielki, wielki błąd, że nie zabraliśmy ze sobą maści słoniowej! :(
Teraz N. mrozi kolano, oby pomogło...
Bolesny (dla N.) i powolny (dla nas) powrót z wypadu. Wielki, wielki błąd, że nie zabraliśmy ze sobą maści słoniowej! :(
Teraz N. mrozi kolano, oby pomogło...
- DST 97.84km
- Teren 0.60km
- Czas 05:04
- VAVG 19.31km/h
- VMAX 44.00km/h
- Temperatura 19.0°C
- Podjazdy 309m
- Sprzęt KTM
- Aktywność Jazda na rowerze
Bye bye Byeszczady, dzień 3
Ustrzyki Dolne - Liskowate - Arłamów - Makowa - Sierakośce - Fredropol - Przemyśl - Wyszatyce - Niziny - (pięknie zawieszona nad Sanem wąziutka kładka linowa) - Nakło - Leszno - Nakło - Stubno - Chotyniec - Budzyń - Kobylnica Wołoska - Wielkie Oczy - Łukawiec
Z bolącym kolanem N. i często przeciw dość silnemu wiatrowi NWW. Oj ciężko było... A to jeszcze nie koniec...
Z bolącym kolanem N. i często przeciw dość silnemu wiatrowi NWW. Oj ciężko było... A to jeszcze nie koniec...
- DST 137.44km
- Teren 6.50km
- Czas 07:25
- VAVG 18.53km/h
- VMAX 63.50km/h
- Temperatura 20.0°C
- Podjazdy 845m
- Sprzęt KTM
- Aktywność Jazda na rowerze
Faktycznie Bieszczady, dzień 2
Pruchnik - Kramarzówka - Skopów - Babice (bardzo ładny odcinek wzdłuż Sanu i "powietrzny" most linowy :) - Brzuska - Bircza - Kuźmina - Tyrawa Wołoska - Załuż - Lesko - Uherce Min. - Myczkowce - Bóbrka - Łobozew - Ustjanowa - Ustrzyki Dolne.
Pod koneic było już ciężko, ja się trochę wystrzelałem na szybkich podjazdach, N. też narzekała na zmęczenie. Do Ustrzyk nam się dłużyło, ale jakoś wieczorem byliśmy już w miarę rześcy :)
Szkoda tylko, że N. zaczęło boleć kolano, a maści słoniowej nie mamy...
Pod koneic było już ciężko, ja się trochę wystrzelałem na szybkich podjazdach, N. też narzekała na zmęczenie. Do Ustrzyk nam się dłużyło, ale jakoś wieczorem byliśmy już w miarę rześcy :)
Szkoda tylko, że N. zaczęło boleć kolano, a maści słoniowej nie mamy...
- DST 115.05km
- Czas 05:43
- VAVG 20.13km/h
- VMAX 64.50km/h
- Temperatura 19.0°C
- Podjazdy 1581m
- Sprzęt KTM
- Aktywność Jazda na rowerze