BC 2015, dz. 2, czyli wieś w której zatrzymał się wiatr ;-)
Miało chodzić o zatrzymanie się czasu (w całości drewniana Koterka), ale ze do południa właściwie nie wiało, a to większy fenomen, więc jest jak w tytule :)
Po początkowych pięknych krajobrazach między Mielnikiem a Adamowem potem dość nudna jazda i sporo piaskowo-szutrowych dróg, które N. wyklęła na czym Podlasie stoi ;)
Finisz miał być w Białowieży, ale nie znaleźliśmy noclegu, więc tylko skoczyłem po gminę ;)
Po początkowych pięknych krajobrazach między Mielnikiem a Adamowem potem dość nudna jazda i sporo piaskowo-szutrowych dróg, które N. wyklęła na czym Podlasie stoi ;)
Finisz miał być w Białowieży, ale nie znaleźliśmy noclegu, więc tylko skoczyłem po gminę ;)
- DST 115.90km
- Teren 19.00km
- Czas 05:24
- VAVG 21.46km/h
- VMAX 46.50km/h
- Temperatura 25.0°C
- Podjazdy 385m
- Sprzęt KTM
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
P.S. czy na zdjęciu to ta najstraszniejsza między Czeremchą, a Miedwieżykami?
huann - 06:03 wtorek, 9 czerwca 2015 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!