Informacje

  • Wszystkie kilometry: 230607.84 km
  • Km w terenie: 5474.01 km (2.37%)
  • Czas na rowerze: 464d 09h 25m
  • Prędkość średnia: 20.69 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl
Jak to drzewiej bywało: button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Zaprzyjaźnione blogi i strony

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy aard.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w kategorii

Wypad

Dystans całkowity:44218.08 km (w terenie 1117.89 km; 2.53%)
Czas w ruchu:2009:12
Średnia prędkość:22.01 km/h
Maksymalna prędkość:82.50 km/h
Suma podjazdów:359495 m
Maks. tętno maksymalne:157 (0 %)
Maks. tętno średnie:140 (0 %)
Suma kalorii:15395 kcal
Liczba aktywności:386
Średnio na aktywność:114.55 km i 5h 12m
Więcej statystyk
Sobota, 4 października 2014 Kategoria !KTM, Wypad

Big Bang, dz. 1

Wypad bigowy przy okazji służbowego wyjazdu do Monachium. Jazda w systemie: samochód - podjazd rowerem na big - zjazd - samochód, etc. Będę więc wpisywał tylko trasę dla odcinków rowerowych.

1. Treseburg - Rosstrappe - Treseburg - śmiesznie łatwy, wręcz kiszkowaty big bez historii. Dobry na rozgrzewkę ;) A nie, przepraszam, była historia! Padła mi bateria w liczniku (też se moment wybrała), więc na tym odcinku dystans i podjazdy wzięte z samochodowego GPSa. Na szczęście po zjeździe udało się kupić baterię dwie wsie dalej (chociaż oczywiście w domu mam 3 nówki...)
2. Elend - Brocken (gps zgłupiał, a miejscowi źle mnie pokierowali i stąd teren) - Elend (powrót już właściwą drogą). Fajny podjazd na najwyższy szczyt gór Harzu, ładne widoki, tylko ludu mnóstwo. Wtedy jeszcze nie wiedziałem, dlaczego...A no i na sam szczyt (inna trasą) jeździ prawie zwyczajny pociąg, tylko ciągnięty przez... parowóz! Widziałem dwa składy :)


Brocken - widma nie było ;)

3. Braunlage - Sonnenberg - Braunlage - łatwy, niezbyt długi, choć miejscami (zwłaszcza na początku) dość stromy - ok 10%.
4. skrzyżowanie nad Vockerode - Vockerode (rowerem na dół, bo droga była czasowo zamknięta dla samochodów, a podjazd zaczyna się w Vockerode) - Hoher Meissner - skrzyżowanie nad Vockerode. Nachylenia bardzo zacne - dominowało 12-13%. Szkoda tylko, że na  na  stronie bigów są podane całkowicie błędne współrzędne szczytu (odchylenie ze 3 km w linii prostej). Gdybym wcześniej nie przejechał fragmentu trasy samochodem na dojeździe i w związku z tym NIE wiedział, że w tamtą stronę na 100% jest dłuuuuugi zjazd a nie żaden big, to nieźle bym się urządził...
5. Tabarz - Großer Inselsberg - Tabarz. Znów zacne nachylenia, z reguły było 10-12%. Jako że po podroży samochodem z Łodzi spałem raptem niecałe 5h, to na tym ostatnim bigu byłem już setnie zmęczony i kiepsko mi się jechało.

Na koniec autem do Poppenhausen, gdzie (jak również nigdzie w promieniu 20km) nie było wolnych miejsc noclegowych. Okazało się, że w Niemczech trwa długi weekend i stąd również te tłumy na Brocken. W końcu musiałem się oddalić ponad 20 km gór by znaleźć jakiekolwiek miejsce (w drogim hotelu!)...

Ale ogólnie pierwszy dzień wypadu bardzo udany :)
  • DST 91.56km
  • Teren 4.20km
  • Czas 04:26
  • VAVG 20.65km/h
  • VMAX 68.50km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Podjazdy 2219m
  • Sprzęt KTM
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 22 września 2014 Kategoria !Colnago, Wypad

Służbowo

Łódź - Kruszów - Wola Biskupia - Wolbórz - Bronisławów.
Silny wiatr NWW. Mocno pomagał, aż się boję jutrzejszego powrotu
  • DST 53.51km
  • Czas 01:31
  • VAVG 35.28km/h
  • VMAX 53.98km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Podjazdy 234m
  • Sprzęt Colnago
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 17 sierpnia 2014 Kategoria !Colnago, Wypad

Ostatki

Z Transatlantykiem: Dwikozy - Zawichost - Annopol - Radomyśl nad Sanem - Gorzyce - Sandomierz - Dwikozy, a potem w drodze powrotnej jeszcze gminy: Lipnik, Ćmielów, Kunów i Brody.

Dziś było wyraźnie czuć nóżki*, a i wiatr silny z kierunków zachodnich bynajmniej nie pomagał w drodze powrotnej. Zresztą w ogóle cały czas skręcał tak, żeby w najlepszym przypadku być przodoboczny, sukinkot! Jak my na północ, to wiatr był NW, a jak my na południe, to wiatr był SW, jak my na zachód to wiatr był W. No szlag chciał człowieka trafić!
Aczkolwiek najgorsze 10 km pod ten wiatr przejechałem ze średnią ok. 30 km/h, ale sporo sił to wyssało.

Ogólnie jednak wypad bardzo udany: towarzysko, krajobrazowo, kilometrowo i gminnie :)

* (c) Wilk
  • DST 82.66km
  • Czas 02:52
  • VAVG 28.83km/h
  • VMAX 61.55km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Podjazdy 290m
  • Sprzęt Colnago
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 16 sierpnia 2014 Kategoria !Colnago, Wypad

Centralny Okręg Przemysłowy

Z Transatlantykiem: Dwikozy - Sandomierz - Zaleszany - Stalowa Wola - Nisko - Ulanów - Krzeszów - Groble (przeczekiwanie burzy na przystanku) - Jeżowe - Kamień - Jeżowe - Bojanów - Majdan Królewski - Hadykówka - Nowa Dęba - Siedlisko - Stale - Furmany - Trześń - Sandomierz - Gałkowice Ocin - Nowe Kichary - Góry Wysokie - Dwikozy.

Prawy brzeg Wisły płaski jak naleśnik, a jedyne ładne miejsca w dolinie Sanu. Natomiast okolice Dwikóz mnie zachwycają! Tu jest jak we południowej Francji! Nawet winnice są! :)))

EDIT: hoho, okienko! :o
  • DST 201.14km
  • Czas 06:42
  • VAVG 30.02km/h
  • VMAX 60.85km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Podjazdy 798m
  • Sprzęt Colnago
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 15 sierpnia 2014 Kategoria !Colnago, Wypad

Czechokrzyskie

Najpierw małe gminobranoko z zatrzymania: Jedlińsk - Bartodzieje - Jedlińsk - Stare Żdżary - Jedlińsk (21 km, średnia 35)

Potem dalej do Dwikóz puszką i stamtąd z Transatlantykiem:
Dwikozy - Nowy Garbów - Wyspa - Stodoły Kolonia - Gierczyce - Opatów - Sadowie - Janowice - Nowa Słupia - Nowa Huta - Święty Krzyż (czas z Nowej Huty na szczyt: 19:10) - Bartoszowiny - Lechów - Łagów - Zbelutka - Jastrzębska Wola - Iwaniska - Klimontów - Węgrce Szlacheckie - Świątniki - Obrazów - Sandomierz - Dwikozy.

Średni wiatr SE, który pod wieczór ustał, a że zaczęliśmy trasę o 13, więc w drodze powrotnej zamiast pomagać to flauta, a w tamtą stronę owszem, przeszkadzał aż miło ;)
Wlaściwie na całej trasie (poza odcinkiem Iwaniska-Klimontów) solidne czechy. Z reguły dobre, boczne drogi i bardzo przyjemne krajobrazy. Dzięki, Transatlantyku, za ułożenie takiej fajnej trasy! :)))

PS. Rok 2013 przebity. Oj, słaby rowerowo był to rok! ;)
  • DST 186.54km
  • Czas 06:22
  • VAVG 29.30km/h
  • VMAX 67.11km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Podjazdy 1774m
  • Sprzęt Colnago
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 22 czerwca 2014 Kategoria !KTM, Wypad

Hol in łan, dzień 4

W naprzemiennie palącym słońcu i ulewnym deszczu (z przeciekiwaniem): Łukawiec - Lubaczów - Futory - Stary Dzików - Moszczanica - Łukowa - Józefów - Stare Górecko - Tereszpol - Hedwiżyn - Wola Duża.

Bolesny (dla N.) i powolny (dla nas) powrót z wypadu. Wielki, wielki błąd, że nie zabraliśmy ze sobą maści słoniowej! :(
Teraz N. mrozi kolano, oby pomogło...
  • DST 97.84km
  • Teren 0.60km
  • Czas 05:04
  • VAVG 19.31km/h
  • VMAX 44.00km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Podjazdy 309m
  • Sprzęt KTM
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 21 czerwca 2014 Kategoria !KTM, Wypad

Bye bye Byeszczady, dzień 3

Ustrzyki Dolne - Liskowate - Arłamów - Makowa - Sierakośce - Fredropol - Przemyśl - Wyszatyce - Niziny - (pięknie zawieszona nad Sanem wąziutka kładka linowa) - Nakło - Leszno - Nakło - Stubno - Chotyniec - Budzyń - Kobylnica Wołoska - Wielkie Oczy - Łukawiec

Z bolącym kolanem N. i często przeciw dość silnemu wiatrowi NWW. Oj ciężko było... A to jeszcze nie koniec...
  • DST 137.44km
  • Teren 6.50km
  • Czas 07:25
  • VAVG 18.53km/h
  • VMAX 63.50km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Podjazdy 845m
  • Sprzęt KTM
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 20 czerwca 2014 Kategoria !KTM, Wypad

Faktycznie Bieszczady, dzień 2

Pruchnik - Kramarzówka - Skopów - Babice (bardzo ładny odcinek wzdłuż Sanu i "powietrzny" most linowy :) - Brzuska - Bircza - Kuźmina - Tyrawa Wołoska - Załuż - Lesko - Uherce Min. - Myczkowce - Bóbrka - Łobozew - Ustjanowa - Ustrzyki Dolne.

Pod koneic było już ciężko, ja się trochę wystrzelałem na szybkich podjazdach, N. też narzekała na zmęczenie. Do Ustrzyk nam się dłużyło, ale jakoś wieczorem byliśmy już w miarę rześcy :)
Szkoda tylko, że N. zaczęło boleć kolano, a maści słoniowej nie mamy...
  • DST 115.05km
  • Czas 05:43
  • VAVG 20.13km/h
  • VMAX 64.50km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Podjazdy 1581m
  • Sprzęt KTM
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 19 czerwca 2014 Kategoria !KTM, Wypad

Być może Bieszczady, dzień 1

Wola Duża - Biłgoraj - Tarnogród - Sieniawa - Przeworsk - Kańczuga - Pruchnik.

Piękna pogoda, chociaż przeciwny (przodo-boczny) wiatr. Niezbyt silny, ale przeszkadzał.
  • DST 101.51km
  • Teren 0.50km
  • Czas 04:34
  • VAVG 22.23km/h
  • VMAX 53.00km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Podjazdy 527m
  • Sprzęt KTM
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 31 maja 2014 Kategoria Surly-arch, Wypad

Ossa zostały (od)rzucone

Zerwałem się najwcześniej jak się dało :P
Powrót tą samą drogą z tym, że na początku dokręciłem 5 km, żeby mieć chociaż marny megametr zrobiony w maju.

Tym razem wiatr przeciwny (NWW) i wyraźnie mocniejszy niż wczoraj, aczkolwiek nic strasznego. Ale jechało się ewidentnie gorzej, mimo że zrobiła się piękna pogoda. I wolniej.
  • DST 81.75km
  • Czas 03:09
  • VAVG 25.95km/h
  • VMAX 51.00km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Podjazdy 420m
  • Sprzęt arch-Surly
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl