Informacje

  • Wszystkie kilometry: 216032.03 km
  • Km w terenie: 5271.65 km (2.44%)
  • Czas na rowerze: 433d 21h 20m
  • Prędkość średnia: 20.75 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl
Jak to drzewiej bywało: button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Zaprzyjaźnione blogi i strony

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy aard.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Sobota, 4 października 2014 Kategoria !KTM, Wypad

Big Bang, dz. 1

Wypad bigowy przy okazji służbowego wyjazdu do Monachium. Jazda w systemie: samochód - podjazd rowerem na big - zjazd - samochód, etc. Będę więc wpisywał tylko trasę dla odcinków rowerowych.

1. Treseburg - Rosstrappe - Treseburg - śmiesznie łatwy, wręcz kiszkowaty big bez historii. Dobry na rozgrzewkę ;) A nie, przepraszam, była historia! Padła mi bateria w liczniku (też se moment wybrała), więc na tym odcinku dystans i podjazdy wzięte z samochodowego GPSa. Na szczęście po zjeździe udało się kupić baterię dwie wsie dalej (chociaż oczywiście w domu mam 3 nówki...)
2. Elend - Brocken (gps zgłupiał, a miejscowi źle mnie pokierowali i stąd teren) - Elend (powrót już właściwą drogą). Fajny podjazd na najwyższy szczyt gór Harzu, ładne widoki, tylko ludu mnóstwo. Wtedy jeszcze nie wiedziałem, dlaczego...A no i na sam szczyt (inna trasą) jeździ prawie zwyczajny pociąg, tylko ciągnięty przez... parowóz! Widziałem dwa składy :)


Brocken - widma nie było ;)

3. Braunlage - Sonnenberg - Braunlage - łatwy, niezbyt długi, choć miejscami (zwłaszcza na początku) dość stromy - ok 10%.
4. skrzyżowanie nad Vockerode - Vockerode (rowerem na dół, bo droga była czasowo zamknięta dla samochodów, a podjazd zaczyna się w Vockerode) - Hoher Meissner - skrzyżowanie nad Vockerode. Nachylenia bardzo zacne - dominowało 12-13%. Szkoda tylko, że na  na  stronie bigów są podane całkowicie błędne współrzędne szczytu (odchylenie ze 3 km w linii prostej). Gdybym wcześniej nie przejechał fragmentu trasy samochodem na dojeździe i w związku z tym NIE wiedział, że w tamtą stronę na 100% jest dłuuuuugi zjazd a nie żaden big, to nieźle bym się urządził...
5. Tabarz - Großer Inselsberg - Tabarz. Znów zacne nachylenia, z reguły było 10-12%. Jako że po podroży samochodem z Łodzi spałem raptem niecałe 5h, to na tym ostatnim bigu byłem już setnie zmęczony i kiepsko mi się jechało.

Na koniec autem do Poppenhausen, gdzie (jak również nigdzie w promieniu 20km) nie było wolnych miejsc noclegowych. Okazało się, że w Niemczech trwa długi weekend i stąd również te tłumy na Brocken. W końcu musiałem się oddalić ponad 20 km gór by znaleźć jakiekolwiek miejsce (w drogim hotelu!)...

Ale ogólnie pierwszy dzień wypadu bardzo udany :)
  • DST 91.56km
  • Teren 4.20km
  • Czas 04:26
  • VAVG 20.65km/h
  • VMAX 68.50km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Podjazdy 2219m
  • Sprzęt KTM
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Fakt, rowerem przy tych dystansach i górzystości terenu byłoby ZŁO. Na dodatek zawsze miałem opcję rezerwową by spać w aucie. Druga noc z rzędu mi się nie uśmiechała, ale w razie totalnej lipy byłem na to gotowy.
aard
- 05:40 poniedziałek, 6 października 2014 | linkuj
Całe szczęście, że mogłeś sobie szukać noclegu autem, a nie rowerem!
serwecz
- 20:33 niedziela, 5 października 2014 | linkuj
Teraz to i ja już to wiem i nawet się domyśliłem, z jakiej okazji je mają :P
aard
- 17:41 niedziela, 5 października 2014 | linkuj
Długi weekend bo święto narodowe 3 października mają :)
huann
- 08:57 niedziela, 5 października 2014 | linkuj
Czekamy na więcej :>
Swoją drogą, niezła średnia :))
Carmeliana
- 06:29 niedziela, 5 października 2014 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl