Informacje

  • Wszystkie kilometry: 222535.18 km
  • Km w terenie: 5430.61 km (2.44%)
  • Suma podjazdów: 1748563 m
  • Czas na rowerze: 449d 10h 03m
  • Prędkość średnia: 20.63 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl
Jak to drzewiej bywało: button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Zaprzyjaźnione blogi i strony

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy aard.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w kategorii

Surly-arch

Dystans całkowity:80462.30 km (w terenie 1049.48 km; 1.30%)
Czas w ruchu:3886:08
Średnia prędkość:20.70 km/h
Maksymalna prędkość:82.50 km/h
Suma podjazdów:763770 m
Liczba aktywności:991
Średnio na aktywność:81.19 km i 3h 55m
Więcej statystyk
Sobota, 12 listopada 2011 Kategoria Surly-arch, Wypad

VI Forumowa Wyprawka na Azymut, dzień 3, gotowi!

Od rana nikomu się nie chciało wstać, bo to raz, że po imprezie, dwa że mróz (dosłownie!), trzy że nie o to w wyprawkach chodzi, by się zrywać. Ostatecznie zmobilizowali mnie Wilk (tak, Wilk na wyprawce!) i Ciman, ja zmobilizowałem Serwecza i pojechaliśmy we czwórkę. Reszta co prawda też się jakoś zmobilizowała i nawet ruszaliśmy wspólnie, ale oni jechali kołować po miejscowych chaszczach (o czym jeszcze wówczas nie wiedzieli, ale my już się domyślaliśmy :P), więc postanowiliśmy im na to pozwolić i oszczędzić im naszego marudzenia ;)

Z Wilkiem, Cimanem i Serweczm: Świdnica - Drzonów - Leśniów Wlk. - Gronów (tu się trafił boski traktor - ciągnęliśmy za nim 37-40 przez 10-12 km! :) - Krosno Odrzańskie (tu Wilk i Ciman się odłączyli) - Radnica (tutaj inspirujący sklep cynamonowy)



Skąpe - Świebodzin (a w nim nim kurwa forfiter! Jest piękny, it's beautiful! :DDD )



- Sulechów - boska ekspresówka S3 (nawet pod wiatr się super jechało!) - Zielona Góra - Świdnica.
  • DST 134.30km
  • Teren 4.50km
  • Czas 05:10
  • VAVG 25.99km/h
  • Temperatura 4.0°C
  • Podjazdy 620m
  • Sprzęt arch-Surly
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 11 listopada 2011 Kategoria Surly-arch, Wypad

VI Forumowa Wyprawka na Azymut, dzień 2., na miejsce!

Kalisz - Jarocin - Leszno - Wschowa - Sława - Siedlisko - Nowa Sól - Otyń - Niedoradz - Zatonie - Ochla - Świdnica.

Boski wiatr SEE. Nie jakiś super silny, ale bardzo wyraźnie pomagał. Wieczorem impreza w znamienitym towarzystwie. Między innymi po raz pierwszy w życiu widziałem Remigiusza pijącego alkohol ;)

  • DST 234.68km
  • Teren 3.00km
  • Czas 08:05
  • VAVG 29.03km/h
  • VMAX 45.50km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Podjazdy 581m
  • Sprzęt arch-Surly
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 10 listopada 2011 Kategoria Surly-arch, Wypad

VI Forumowa Wyprawka na Azymut, dzień 1, do Kalifa!

Po pracy (i ciemku), z Serweczem: Łódź - Szadek - Warta - Goszczanów - Koźminek - Opatówek - Chełmce - Borek - Żydów - Kalisz.

Nocleg w wypasionej chacie sympatycznej kuzynki Serwecza i jej męża. Kuzynostwo trochę się zagadało, więc poszliśmy spać o 1 ;)
  • DST 135.65km
  • Czas 04:50
  • VAVG 28.07km/h
  • VMAX 51.00km/h
  • Temperatura 1.0°C
  • Podjazdy 421m
  • Sprzęt arch-Surly
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 1 listopada 2011 Kategoria Surly-arch, Wypad

Dobylegdzie, dzień 4 i ostatni

Tykocin - Krypno - Knyszyn - Mońki - Goniądz - Suchowola - Janów - Korycin - Białystok - (pociąg) - Łódź

W Suchowoli odwiedziliśmy środek Europy. Można by nawet powiedzieć, ze jej pępek! :)


Od rana znów siąpiło, a cały dzień było zimno. Zmęczenie też dało się we znaki, więc ogólnie byłem dziś raczej marny. Ale generalnie wypad bardzo udany. Rzadko o tej porze roku udaje się zrobić 760 km w 4 dni. Gmin nawet jeszcze nie zliczyłem (już zliczyłem: 60! :o). Ale podsumować wypada jednym hasłem: czuć nóżki!*

* (c) Wilk
  • DST 151.31km
  • Teren 1.10km
  • Czas 06:01
  • VAVG 25.15km/h
  • VMAX 47.50km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Podjazdy 578m
  • Sprzęt arch-Surly
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 31 października 2011 Kategoria Surly-arch, Wypad

Dobylegdzie, dzień 3

Nidzica - Wielbark - Księży Lasek - Myszyniec - Turośl - Kolno - Grabowo - Przytuły - Jedwabne - Wizna - Tykocin

Od Kolna w zazwyczaj siąpiącym, ale czasem zdecydowanie padającym deszczu. Doskonale sprawdził się najnowszy model ochraniaczy na buty marki Groszek Bike Wear :)
  • DST 220.07km
  • Teren 1.00km
  • Czas 08:23
  • VAVG 26.25km/h
  • VMAX 52.00km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • Podjazdy 594m
  • Sprzęt arch-Surly
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 30 października 2011 Kategoria Wypad, Surly-arch

Dobylegdzie, dzień 2

Nadal z Cimanem i tak już do końca wypadu ;)
Warszawa - Łomianki - Zakroczym - Załuski - Joniec - Nowe Miasto - Ojrzeń - Ciechanów - Czernice Borowe - Grudusk - Mława - Białuty - Nidzica.

Nawet ładna pogoda. I nawet to Mazowsze nie jakoś STRASZNIE nudne ;)

A ponadto takie oto obrazki:


Strzeżonego Pan Bóg strzeże!


Tylko czy skutecznie...?
  • DST 206.71km
  • Teren 0.50km
  • Czas 07:48
  • VAVG 26.50km/h
  • VMAX 45.50km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Podjazdy 731m
  • Sprzęt arch-Surly
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 29 października 2011 Kategoria Surly-arch, Wypad

Dobylegdzie, dzień 1

Łódź - Andrespol - Brzeziny - Rawa Maz. - Kowiesy - Mszczonów (stąd z Cimanem - Grzegorzewice - Michrówek - Tarczyn - Młochów - Nadarzyn - Brwinów - Rokitno - Święcice - Ożarów - Stare Babice - Warszawa.

Pogoda przez cały dzień piękna, jak przystało na ostatni dzień czasu letniego. Szkoda, że ostatni... :(

A były i inne atrakcje. Ot np. wspaniała ścieżka rowerowa budowana własnie wzdłuż Drogi Krajowej nr 8:

Takimi ścieżkami, to ja mogę jeździć! Nawet 2 metry szerokości by wystarczyły! :)

Ciesząc się jednak wspaniałym rozwojem infrastruktury rowerowej w naszym pieknym kraju, nie mozna zapominać o kosztach.
  • DST 187.82km
  • Czas 06:59
  • VAVG 26.90km/h
  • VMAX 45.00km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Podjazdy 591m
  • Sprzęt arch-Surly
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 22 października 2011 Kategoria Surly-arch, Wycieczka

Laski

Łódź - Aleksandrów - Poddębice - Uniejów - Laski



Turek - Brudzyń - Władysławów - Natalia



potem Leonia (mało laskowe imię wiem, ale ślicznotka pierwszej wody! ;)



Dąbrowice - Genowefa



Konin - Wola Łaszczowa - Konin - (pociąg) - Zgierz - Łódź
  • DST 151.11km
  • Teren 3.40km
  • Czas 05:33
  • VAVG 27.23km/h
  • VMAX 62.00km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Podjazdy 421m
  • Sprzęt arch-Surly
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 16 października 2011 Kategoria Surly-arch, Wycieczka

Czysta gmina

czyli trasa bez żadnych podtekstów, samo czyste gminobranie :P


Łódź - Piątek - Kutno - Sójki - Muchnice - Wola Trębska - Gostynin - Duży Duninów - Gostynin - Kowal - Czerniewice - (pociąg) - Łódź.
Musiałem być najpóźniej o 17:30 w domu, dlatego powrót pociągiem. Nie będę zresztą narzekał, bo pod koniec trasy dość konkretnie dmuchało z południa, a mnie się w sumie dość kiepsko jechało ;)

Rano bardzo zimno (temperatura 1 st. Celsjusza utrzymywała się prawie do Kutna).

  • DST 150.91km
  • Czas 05:31
  • VAVG 27.36km/h
  • VMAX 54.50km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • Podjazdy 331m
  • Sprzęt arch-Surly
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 7 października 2011 Kategoria Surly-arch, Wypad

Kombinacja Lubuska, dzień 2, czyli Ironhorse Biathlon

a mianowicie 180 rowerem, a potem 320 samochodem. Tym samochodem to jestem normalnie zmordowany ;)

Gorzyń - Przytoczna - Skwierzyna - Krzeszyce - Radachów (tu się zaczęły góreczki - całkiem fajne i niekiedy naprawdę długie, jak na moje wyobrażenia o tym rejonie - jeden podjazd miał nawet ponad 100 m przewyższenia :) - Drogomin - Sulęcin - Małuszów - Grabów - Walewice - autostrada A2 w budowie (popieram budowę autostrad! Niech trwa bez końca! :) - Stok - Bucze - Lubrza - Boryszyn - Zarzyń - Pieski - Międzyrzecz - Bobowicko - Pszczew - Gorzyń

Silny wiatr, najpierw SW, potem W dał mi ostro w kość do Radachowa, na autostradzie pięknie popychał, a potem niestety osłabł do zefirka. Dojechałem wypluty ;)
  • DST 185.37km
  • Teren 0.50km
  • Czas 07:17
  • VAVG 25.45km/h
  • VMAX 51.50km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Podjazdy 675m
  • Sprzęt arch-Surly
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl