Niedziela, 30 października 2011
Kategoria Wypad, Surly-arch
Dobylegdzie, dzień 2
Nadal z Cimanem i tak już do końca wypadu ;)
Warszawa - Łomianki - Zakroczym - Załuski - Joniec - Nowe Miasto - Ojrzeń - Ciechanów - Czernice Borowe - Grudusk - Mława - Białuty - Nidzica.
Nawet ładna pogoda. I nawet to Mazowsze nie jakoś STRASZNIE nudne ;)
A ponadto takie oto obrazki:
Strzeżonego Pan Bóg strzeże!
Tylko czy skutecznie...?
Warszawa - Łomianki - Zakroczym - Załuski - Joniec - Nowe Miasto - Ojrzeń - Ciechanów - Czernice Borowe - Grudusk - Mława - Białuty - Nidzica.
Nawet ładna pogoda. I nawet to Mazowsze nie jakoś STRASZNIE nudne ;)
A ponadto takie oto obrazki:
Strzeżonego Pan Bóg strzeże!
Tylko czy skutecznie...?
- DST 206.71km
- Teren 0.50km
- Czas 07:48
- VAVG 26.50km/h
- VMAX 45.50km/h
- Temperatura 10.0°C
- Podjazdy 731m
- Sprzęt arch-Surly
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!