Wpisy archiwalne w kategorii
Wycieczka
| Dystans całkowity: | 70032.16 km (w terenie 2893.93 km; 4.13%) |
| Czas w ruchu: | 3030:05 |
| Średnia prędkość: | 23.11 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 75.55 km/h |
| Suma podjazdów: | 409187 m |
| Maks. tętno maksymalne: | 174 (0 %) |
| Maks. tętno średnie: | 152 (0 %) |
| Suma kalorii: | 156268 kcal |
| Liczba aktywności: | 1187 |
| Średnio na aktywność: | 59.00 km i 2h 33m |
| Więcej statystyk | |
Czwartek, 18 stycznia 2018
Kategoria AdB, Surly-arch, Wycieczka
Po miescie Rzym (166)
głownie zaś Jego Wschodnich Rubieżach jak Tor Vergata, Prenestina czy Tor Sapienza. Właściwie to już prawie pod górami byłem :)
- DST 50.02km
- Czas 02:21
- VAVG 21.29km/h
- VMAX 43.75km/h
- Temperatura 15.0°C
- Podjazdy 344m
- Sprzęt arch-Surly
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 5 stycznia 2018
Kategoria Wycieczka, AdB, Surly-arch
Zampe, zampe, quattro zampe (153)
Z racji przepięknej wiosennej pogody pojeździłem bez celu po zachodnich rubieżach, w tym m. in. Aurelia, Gregorio XI, Acquafredda, Torrevecchia, Pineta Sacchetti i Park na Monte Mario z pięknym widokiem na miasto, gdzie krótko potrenowałem swój włoski ze starszym lokalsem. Skomplementował mnie! :o

Zaliczyłem też oglądanie ogłoszenia o zaginionym Czarnym Kocie, Który Chodził w Kółko (koło drogi?). Dobrze, że mi nie przebiegł!
Ale trochę się martwię, co będzie wiosną, bo wychodzi na to, że z Rzymu nie da się rowerem wyjechać na dobre. Co wyjechałem to od razu wjeżdżałem z powrotem. Nic dziwnego, w końcu prowadzą tu wszystkie drogi...


Zaliczyłem też oglądanie ogłoszenia o zaginionym Czarnym Kocie, Który Chodził w Kółko (koło drogi?). Dobrze, że mi nie przebiegł!
Ale trochę się martwię, co będzie wiosną, bo wychodzi na to, że z Rzymu nie da się rowerem wyjechać na dobre. Co wyjechałem to od razu wjeżdżałem z powrotem. Nic dziwnego, w końcu prowadzą tu wszystkie drogi...

- DST 32.24km
- Czas 01:45
- VAVG 18.42km/h
- VMAX 48.67km/h
- Temperatura 18.0°C
- Podjazdy 197m
- Sprzęt arch-Surly
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 4 stycznia 2018
Kategoria Surly-arch, AdB, Wycieczka
Po mieście Rzym (152)
Bez celu po szerszych okolicach od Trionfale po Pincio. Ale nie da się szybciej jeździć, za fajnie tu jest ;)
- DST 17.85km
- Czas 01:08
- VAVG 15.75km/h
- VMAX 42.20km/h
- Temperatura 16.0°C
- Podjazdy 73m
- Sprzęt arch-Surly
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 26 grudnia 2017
Kategoria Surly-arch, AdB, Wycieczka
Po mieście Rzym (143)
W ostatnich dniach tylko spacery (jeden dłuższy, dwa krótsze), dziś dla rozruszania kostki (coś mnie pobolewa ostatnio) tunelem Lungotevere plus Giannicolo pierwszy raz od zachodu i inne okoliczne zakamarki.
- DST 11.85km
- Czas 00:41
- VAVG 17.34km/h
- VMAX 43.04km/h
- Temperatura 14.0°C
- Podjazdy 114m
- Sprzęt arch-Surly
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 22 grudnia 2017
Kategoria Wycieczka, AdB, Surly-arch
Po mieście Rzym (139)
Z N. trochę bez celu po północnych obrzeżach centrum (w tym bazar świąteczny na Piazza Mazzini - fajna dzielnica) plus po chleb i drobiazgi po południu. Te ciągłe zakupy to dlatego, że mamy mikroskopijny zamrażalnik i nie sposób kupić chleba na dłużej niż 2-3 dni. Strasznie duzy ruch.
- DST 14.89km
- Czas 00:55
- VAVG 16.24km/h
- VMAX 32.07km/h
- Temperatura 12.0°C
- Podjazdy 27m
- Sprzęt arch-Surly
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 21 grudnia 2017
Kategoria Wycieczka, AdB, Surly-arch
Po mieście Rzym (138)
Wziąłem swoja furę i bez celu puściłem podwójne oczko. Cipro - Cornelia - Villa Doria Pamphilj - Giannicolo - Roma San Pietro.
- DST 21.21km
- Czas 01:13
- VAVG 17.43km/h
- VMAX 36.84km/h
- Temperatura 13.0°C
- Podjazdy 215m
- Sprzęt arch-Surly
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 8 grudnia 2017
Kategoria Surly-arch, AdB, Wycieczka
Po mieście Rzym z nowym pedałem (125)
Wypad na EUR, gdzie miały być drzwi otwarte w La Nuvola, a okazało się, że są jakieś targi (włoskiej książki), na które wstęp trzeszczy 8 EUR. Trochę bez sensu, jak się (jeszcze) nic nie rozumie z tejże książki (i wszystkich innych ;) A tłumy waliły dzikie i kolejka na sto kilkadziesiąt metrów - w Polsce nie do pomyślenia! :o
Poza tym jeszcze inne okoliczne "atrakcje" w EUR (Esposizione Universale di Roma) - nareszcie jest tym mieście miejsce, o którym można z czystym sumieniem powiedzieć, że jest brzydkie. Wręcz paskudne. Nawet Mordor na Domaniewskiej ladniejszy :P
Poza tym jeszcze inne okoliczne "atrakcje" w EUR (Esposizione Universale di Roma) - nareszcie jest tym mieście miejsce, o którym można z czystym sumieniem powiedzieć, że jest brzydkie. Wręcz paskudne. Nawet Mordor na Domaniewskiej ladniejszy :P
- DST 29.30km
- Czas 01:44
- VAVG 16.90km/h
- VMAX 42.85km/h
- Temperatura 15.0°C
- Podjazdy 171m
- Sprzęt arch-Surly
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 7 grudnia 2017
Kategoria Surly-arch, AdB, Wycieczka
Po mieście Rzym (124)
Porta Portese (kupiłem pedał z 2 EUR ;) - Foro Traiano - Coppede - Villa Torlonia - Campo Verano - odkrywka pod hotelem Radisson.
- DST 24.64km
- Teren 1.00km
- Czas 01:45
- VAVG 14.08km/h
- VMAX 29.25km/h
- Temperatura 12.0°C
- Podjazdy 140m
- Sprzęt arch-Surly
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 6 grudnia 2017
Kategoria Surly-arch, AdB, Wycieczka
Po mieście Rzym (123)
W pojedynkę i jakoś bez zęba. Może dlatego, że prawy pedał się coraz bardziej zaciera i coraz częściej nie obraca. Muszę wreszcie zdobyć zamiennik.
- DST 24.48km
- Teren 0.25km
- Czas 01:26
- VAVG 17.08km/h
- VMAX 43.08km/h
- Temperatura 13.0°C
- Podjazdy 287m
- Sprzęt arch-Surly
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 2 grudnia 2017
Kategoria Surly-arch, AdB, Wycieczka
Po mieście Rzym (119)
Tym razem samotnie i bez specjalnego planu. Do cerkwi Santa Caterina, bo jej zielonkawo-niebieski dach ładnie wyglądał z Janiculum - faktycznie ładna, zielokawo-złoto-biała :)

Potem wokół Watykanu i przez Tyber i Pincio aż za Tangenziale, pod samo Circonvallazione GRA i do Porta di Roma (ale tylko zewnątrz obejrzałem) - jakoś mnie ciągnie na te obrzeża, mimo że tam jest wyjątkowo nieładnie.

Chyba gdzieś z tyłu głowy mam wyszukiwanie ewentualnych tras wyjazdu z miasta, bo ileż można w mieście siedzieć ;)
Powrót przez via Nomentana z zahaczeniem o Ponte Nomentano, kościół św. Agnieszki za Murami oraz Mauzoleum Konstancji. Na sam koniec jeszcze Santa Maria della Vittoria, ale rzeźba Św. Teresy w Ekstazie - przereklamowana :P

A i tak (dla mnie) największym odkryciem dnia było, że z punktu widzenia Rzymian Polska leży tuż koło Bangladeszu :P

Nie bangla :P

Potem wokół Watykanu i przez Tyber i Pincio aż za Tangenziale, pod samo Circonvallazione GRA i do Porta di Roma (ale tylko zewnątrz obejrzałem) - jakoś mnie ciągnie na te obrzeża, mimo że tam jest wyjątkowo nieładnie.

Chyba gdzieś z tyłu głowy mam wyszukiwanie ewentualnych tras wyjazdu z miasta, bo ileż można w mieście siedzieć ;)
Powrót przez via Nomentana z zahaczeniem o Ponte Nomentano, kościół św. Agnieszki za Murami oraz Mauzoleum Konstancji. Na sam koniec jeszcze Santa Maria della Vittoria, ale rzeźba Św. Teresy w Ekstazie - przereklamowana :P

A i tak (dla mnie) największym odkryciem dnia było, że z punktu widzenia Rzymian Polska leży tuż koło Bangladeszu :P

Nie bangla :P
- DST 34.25km
- Czas 01:59
- VAVG 17.27km/h
- VMAX 43.00km/h
- Temperatura 13.0°C
- Podjazdy 316m
- Sprzęt arch-Surly
- Aktywność Jazda na rowerze




















