Wpisy archiwalne w kategorii
Wypad
Dystans całkowity: | 43861.36 km (w terenie 1117.89 km; 2.55%) |
Czas w ruchu: | 1989:41 |
Średnia prędkość: | 22.04 km/h |
Maksymalna prędkość: | 82.50 km/h |
Suma podjazdów: | 349218 m |
Maks. tętno maksymalne: | 151 (0 %) |
Maks. tętno średnie: | 125 (0 %) |
Suma kalorii: | 9716 kcal |
Liczba aktywności: | 373 |
Średnio na aktywność: | 117.59 km i 5h 20m |
Więcej statystyk |
Zlot 2013, dzień 1
Łódż - (pociąg) - Białystok - Stanisławowo - Dojlidy - Sofipol - Załuki - Ostrów Południowy - Szudziałowo - Sokółka - Kuźnica - Nowy Dwór - Dąbrowa Białostocka - Lipsk.
Przez cały dzień duszno i porno ;)
Przez cały dzień duszno i porno ;)
- DST 138.60km
- Teren 14.50km
- Czas 06:02
- VAVG 22.97km/h
- VMAX 50.00km/h
- Temperatura 26.0°C
- Podjazdy 741m
- Sprzęt KTM
- Aktywność Jazda na rowerze
Kaszuby, dzień 8 i ostatni
Zblewo - Lubichowo - Skórcz - Bobowo - Starogard Gdański - Pelplin - (pociąg) - Łódź.
Piękna, słoneczna pogoda. Nie mogło tak być przez cały miniony tydzień...?
Zacny wypad: 747 km, 63 gminy. Szkoda, że pogoda taka sobie, ale przynajmniej mało padało. No i same Kaszuby jak na Polskę bardzo ładne - bardziej mi się podobało niż na Roztoczu i zdecydowanie bardziej niż na Mazurach. Może dlatego, że bliżej morza i człowiek się nie spodziewa takich "gór" (na Roztoczu są podobne, ale jezior brak, a na Mazurach są jeziora, ale za duże, a górki za małe :P)
Piękna, słoneczna pogoda. Nie mogło tak być przez cały miniony tydzień...?
Zacny wypad: 747 km, 63 gminy. Szkoda, że pogoda taka sobie, ale przynajmniej mało padało. No i same Kaszuby jak na Polskę bardzo ładne - bardziej mi się podobało niż na Roztoczu i zdecydowanie bardziej niż na Mazurach. Może dlatego, że bliżej morza i człowiek się nie spodziewa takich "gór" (na Roztoczu są podobne, ale jezior brak, a na Mazurach są jeziora, ale za duże, a górki za małe :P)
- DST 73.05km
- Czas 03:14
- VAVG 22.59km/h
- VMAX 42.00km/h
- Temperatura 24.0°C
- Podjazdy 266m
- Sprzęt KTM
- Aktywność Jazda na rowerze
Kaszuby, dzień 7
Gdańsk - Kolbudy - Domachowo - Olszanka - Wysin - Głodowo - Pogódki - Zblewo.
Dalej solo po gminy: Czarna Woda - Łąg - Kęsza i z powrotem.
Nareszcie piękna pogoda! :)
Dalej solo po gminy: Czarna Woda - Łąg - Kęsza i z powrotem.
Nareszcie piękna pogoda! :)
- DST 133.56km
- Teren 7.00km
- Czas 06:36
- VAVG 20.24km/h
- VMAX 54.00km/h
- Temperatura 23.0°C
- Podjazdy 756m
- Sprzęt KTM
- Aktywność Jazda na rowerze
Kaszuby, dzień 6
Solo Władysławowo - Hel i z powrotem, a potem już z N.:
Puck - Reda - Kazimierz - Rumia - Łężyce - Kielno - Kłosowo - Rębiechowo - Sopot - Gdańsk.
Piękne "góry"! :)
Puck - Reda - Kazimierz - Rumia - Łężyce - Kielno - Kłosowo - Rębiechowo - Sopot - Gdańsk.
Piękne "góry"! :)
- DST 150.13km
- Teren 2.00km
- Czas 06:55
- VAVG 21.71km/h
- VMAX 50.00km/h
- Temperatura 14.0°C
- Podjazdy 623m
- Sprzęt KTM
- Aktywność Jazda na rowerze
Kaszuby, dzień 5
Ostrzyce - Brodnica Górna - Garcz - Mirachowo - Strzepcz - Osiek - przełom rzeki Łeby (trochę rozczarował - z powodu poligonu nie można było jechać przy samej rzece) - Wejherowo - Leśniewo - Puck - Władysławowo.
Zimno i średni wiatr N, który istotnie przeszkadzał, zwłaszcza w końcówce dnia.
Zimno i średni wiatr N, który istotnie przeszkadzał, zwłaszcza w końcówce dnia.
- DST 117.00km
- Teren 9.00km
- Czas 06:05
- VAVG 19.23km/h
- VMAX 52.50km/h
- Temperatura 10.0°C
- Podjazdy 785m
- Sprzęt KTM
- Aktywność Jazda na rowerze
Kaszuby, dzień 4, emerycki :-P
Wąglikowice - Kościerzyna - Korne (oglądaliśmy start 4 szybowców - po prostu wyciągali je szybko na linie z umeijscowionej ok 500m dalej wyciągarki :) - Sulęczyno - Stężyca - Wieżyca - Ostrzyce.
Wiatr bardzo kołował, ale (jak to w takie kołujące dni) był raczej slaby :)
Wiatr bardzo kołował, ale (jak to w takie kołujące dni) był raczej slaby :)
- DST 75.15km
- Teren 0.20km
- Czas 03:54
- VAVG 19.27km/h
- VMAX 57.00km/h
- Temperatura 16.0°C
- Podjazdy 550m
- Sprzęt KTM
- Aktywność Jazda na rowerze
Kaszuby, dzień 2 i 3
Wczoraj padało od rana, ruszyliśmy, ale po kilometrze nam się odechciało :-P
Dziś już ładny dzień choć chłodno. Średni wiatr SW. Dziś raczej pomagał :)
Chojnice - Swornegacie - Wdzydze - Wąglikowice.
Dziś już ładny dzień choć chłodno. Średni wiatr SW. Dziś raczej pomagał :)
Chojnice - Swornegacie - Wdzydze - Wąglikowice.
- DST 115.05km
- Teren 4.30km
- Czas 05:24
- VAVG 21.31km/h
- VMAX 47.50km/h
- Temperatura 15.0°C
- Podjazdy 446m
- Sprzęt KTM
- Aktywność Jazda na rowerze
Kaszuby, dzień 1
Pociągiem za Piłę (konkretnie do Ptuszy), potem już rower: Ptusza - Annopole - Złotów - Debrzno - Człuchow - Rychnowy.
Średni wiatr NW dość mocno przeszkadzał, ale ogólnie było nieźle jak na 3/4 dnia w pociągach :P
Średni wiatr NW dość mocno przeszkadzał, ale ogólnie było nieźle jak na 3/4 dnia w pociągach :P
- DST 82.86km
- Teren 3.70km
- Czas 04:03
- VAVG 20.46km/h
- VMAX 43.50km/h
- Temperatura 15.0°C
- Podjazdy 284m
- Sprzęt KTM
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 14 kwietnia 2013
Kategoria Surly-arch, Wypad
Jastrzębie, sokoły! dzień 2.
Dziś wiatr był nieco słabszy, ale przede wszystkim z bardziej sprzyjających kierunków (NW), więc od razu sympatyczniej i dalej się jechało :)
Początek ze Średnim: Strzelce - Balcarzowice - Kotulin - Toszek (tu postój w bardzo ładnym zameczku) - Wielowieś - Wojska - Miedary - Tarnowskie Góry - Laryszów - Zbrosławice - Pyskowice (stąd Średni popedałował do domu - dzięki wielkie za towarzystwo i gościnę! :) - Gliwice - Sośnicowice - Smolnica - Żernica - Knurów - Wilcza - Rybnik - Jejkowice - Gaszowice - Sumina - Łuków Śl. - Rydułtowy - Rzuchów - Rydułtowy - Pszów - Radlin - Marklowice - Jastrzębie-Zdrój.
Bardzo obfity połów gmin dziś - aż 20 sztuk :)
Ale przede wszystkim wreszcie wiosna pełną gębą! Spaliłem się na twarzy i w ogóle momentami miałem wrażenie, że był upał :)))
Początek ze Średnim: Strzelce - Balcarzowice - Kotulin - Toszek (tu postój w bardzo ładnym zameczku) - Wielowieś - Wojska - Miedary - Tarnowskie Góry - Laryszów - Zbrosławice - Pyskowice (stąd Średni popedałował do domu - dzięki wielkie za towarzystwo i gościnę! :) - Gliwice - Sośnicowice - Smolnica - Żernica - Knurów - Wilcza - Rybnik - Jejkowice - Gaszowice - Sumina - Łuków Śl. - Rydułtowy - Rzuchów - Rydułtowy - Pszów - Radlin - Marklowice - Jastrzębie-Zdrój.
Bardzo obfity połów gmin dziś - aż 20 sztuk :)
Ale przede wszystkim wreszcie wiosna pełną gębą! Spaliłem się na twarzy i w ogóle momentami miałem wrażenie, że był upał :)))
- DST 177.63km
- Teren 0.50km
- Czas 07:34
- VAVG 23.48km/h
- VMAX 52.00km/h
- Temperatura 19.0°C
- Podjazdy 1152m
- Sprzęt arch-Surly
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 13 kwietnia 2013
Kategoria Surly-arch, Wypad
Jastrzębie, sokoły! dzień 1.
Generalnie gminobranie: Łódź - (pociąg) - Częstochowa - Wręczyca Wielka - Przystajń - Sieraków - Lubliniec - Krupski Młyn - Zawadzkie - myk w stronę Kolonowskiego - Strzelce Opolskie.
Nareszcie wiosenna pogoda (słonecznie, ciepło, choć była chwila, że przylało), więc pora na pierwszy w tym roku wypad. Niestety długa zima zebrała ponure żniwo i forma okazała się po prostu tragiczna. A do tego silny, a momentami bardzo silny wiatr SW, czyli oczywiście w szeroko rozumiany pysk. Dojechałem solidnie zmachany. Na szczęście miły gospodarz Średni zapewnił komfort wypoczynku po trasie :)
Nareszcie wiosenna pogoda (słonecznie, ciepło, choć była chwila, że przylało), więc pora na pierwszy w tym roku wypad. Niestety długa zima zebrała ponure żniwo i forma okazała się po prostu tragiczna. A do tego silny, a momentami bardzo silny wiatr SW, czyli oczywiście w szeroko rozumiany pysk. Dojechałem solidnie zmachany. Na szczęście miły gospodarz Średni zapewnił komfort wypoczynku po trasie :)
- DST 121.46km
- Teren 0.50km
- Czas 05:41
- VAVG 21.37km/h
- VMAX 44.00km/h
- Temperatura 14.0°C
- Podjazdy 392m
- Sprzęt arch-Surly
- Aktywność Jazda na rowerze