Informacje

  • Wszystkie kilometry: 214788.57 km
  • Km w terenie: 5226.55 km (2.43%)
  • Czas na rowerze: 431d 07h 48m
  • Prędkość średnia: 20.75 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl
Jak to drzewiej bywało: button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Zaprzyjaźnione blogi i strony

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy aard.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Wrzesień, 2014

Dystans całkowity:1694.77 km (w terenie 8.60 km; 0.51%)
Czas w ruchu:81:50
Średnia prędkość:20.71 km/h
Maksymalna prędkość:61.00 km/h
Suma podjazdów:19196 m
Liczba aktywności:30
Średnio na aktywność:56.49 km i 2h 43m
Więcej statystyk
Sobota, 20 września 2014 Kategoria Wycieczka, !KTM

Klasyczne dobylegdzie z Serweczem

Pojechaliśmy tak bardzo dobylegdzie, że nawet nie bardzo umiem powiedzieć, gdzie byliśmy ;)

Na pewno z Placu Wolności Pomorską do Nowosolnej, dalej prosto i na końcu w prawo do Plichtowa. Potem zajazd, skręt w prawo na cośtam, do końca, z czego część szutrem, wylecieliśmy w Sierżni, dalej Niesułków i na Dmosin, ale nie dojechaliśmy, tylko jakoś tak wzdłuż autostrady chyba do Trzcianki. Potem w lewo na coś tam (Łyszkowice chyba) i w prawo na Lipce Reymontowskie, gdzie spełniliśmy Dobry Uczynek.
Dalej już wiem: Słupia - Jeżów - Rogów - Wągry - Tworzyjanki - Bogdanka - Gałkówek - Wiączyń - Andrzejów - Ofiary - Młynek - dom.

Uff ;)
  • DST 128.15km
  • Teren 2.30km
  • Czas 04:32
  • VAVG 28.27km/h
  • VMAX 61.00km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Podjazdy 715m
  • Sprzęt KTM
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 19 września 2014 Kategoria .Schwinn-arch, Użytkowo

Po mieście

  • DST 10.64km
  • Czas 00:31
  • VAVG 20.59km/h
  • VMAX 38.00km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Podjazdy 42m
  • Sprzęt Schwinnka
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 18 września 2014 Kategoria .Schwinn-arch, Użytkowo

Po mieście

  • DST 12.77km
  • Czas 00:36
  • VAVG 21.28km/h
  • VMAX 38.50km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Podjazdy 51m
  • Sprzęt Schwinnka
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 17 września 2014 Kategoria .Schwinn-arch, Użytkowo

Po mieście

  • DST 10.67km
  • Czas 00:30
  • VAVG 21.34km/h
  • VMAX 40.00km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Podjazdy 32m
  • Sprzęt Schwinnka
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 16 września 2014 Kategoria .Schwinn-arch, Użytkowo

Po mieście

  • DST 11.18km
  • Czas 00:33
  • VAVG 20.33km/h
  • VMAX 36.00km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Podjazdy 38m
  • Sprzęt Schwinnka
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 15 września 2014 Kategoria .Schwinn-arch, Użytkowo

Po mieście

Powrót do codziennej rutyny :/
  • DST 20.24km
  • Czas 01:01
  • VAVG 19.91km/h
  • VMAX 35.50km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Podjazdy 78m
  • Sprzęt Schwinnka
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 14 września 2014 Kategoria !Colnago, Wycieczka

Wietrzne po-południe

Najpierw myślałem, żeby wyskoczyć na Górę Kamieńsk. ale jak się okazało, że nie ma chętnych do jazdy, to zrezygnowałem - nie chciało mi się tak daleko samemu.
Drugi pomysł, to ustawka szosowa, ale nie chciało mi się zebrać na godz. 10 :P
Wreszcie stwierdziłem, że pojadę trasą ustawki, ale z lekkimi zmianami, żeby nie walić znów DK1 i trasą czasówki. Jednak jak tylko wyszedłem, okazało się, że wieje jak pojebane ze wschodu. Trudno, jadę, aczkolwiek nie wiem, czy w tym wietrze będzie mi się chciało zrobić całość.

Wyszło tak: dom - Trasa Górna - Starowa Góra - Konstantyna - Grodzisko - Kalinko - Modlica - Tuszyn - Kruszów - Garbów - Górki Małe - Jutroszew - Górki Duże - Tążewy - Dłutów - Pawlikowice - Pabianice - Łódź.

Silny wiatr E i wyraźne zmęczenie po wyprawie. Lewe kolano "ciągnie", lewe biodro uwiera, prawy łokieć kłuje, stopy drętwieją... Chyba trzeba nieco odpocząć ;)
  • DST 72.02km
  • Czas 02:14
  • VAVG 32.25km/h
  • VMAX 50.38km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Podjazdy 401m
  • Sprzęt Colnago
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 13 września 2014 Kategoria Surly-arch, Wyprawa

La Scala d'Itala, dzień 20., dzień powrotu

W Neapolu na lotnisko. Z Pyrzowic do Zawiercia, gdzie kupiliśmy bilety do Łodzi z przesiadką w Piotrkowie. Tamże, po policzeniu, okazało się, że rowerami będziemy w domu ciut wcześniej niż pociągiem (nawet jeśli ten się nie opóźni), więc wsiedliśmy i popedałowaliśmy do Łodzi :)

Podsumowanie:
Łączny dystans wyprawy: 1 871,83 km, co daje średnio dziennie 85,08 km
Łączna suma podjazdów: 26 655 metrów,
co daje średnio 1.486,5 m / 100 km trasy, odliczając dzień 0 i dzień powrotu,
bigów zdobytych: 17, a łącznie w tym roku już 44, co jest moim rekordem (dotychczas 40)

Wrażenia: bardzo dobre, choć były też nieprzyjemne momenty, a największym z nich był Neapol. Choć byłem tam już drugi raz, to dopiero teraz stwierdziłem, że to miasto nie jest po prostu "nieatrakcyjne", jest paskudne. Niemile rozczarowała też pogoda. Wiele dni z zachmurzeniem, kilka z opadami, w tym jeden całkowicie w deszczu i jedna olbrzymia ulewa z gradobiciem na bigu. Dwukrotnie przeciekł nam też namiot (od podłogi), widać doczekał już swych dni i pora go wymienić.

Ogólnie jednak wyprawa bardzo udana, fajna, pozytywna. Dużo dobrych wrażeń, przepiękne widoki i - po raz pierwszy w mojej karierze - naprawdę piękne miasta. A te dotychczas omijałem szerokim łukiem. Na plus Florencja, Werona, do tego bardzo męcząca, ale ciekawa Wenecja. Szczególnie mile zaskoczyła Bolonia (mógłbym tam mieszkać), a Rzym przebił wszelkie oczekiwania. Szapo ba! :)
  • DST 79.55km
  • Czas 03:25
  • VAVG 23.28km/h
  • VMAX 50.78km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Podjazdy 439m
  • Sprzęt arch-Surly
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 12 września 2014 Kategoria Surly-arch, Wyprawa

La Scala d'Italia, dz. 19 i ostatni

Pompei - Torre del Greco - Ercolano - Wezuwiusz (solidny, z reguły 8%, bywało i 12, ale za to niższy niż miał być, powyżej 1000 się nie da wjechać, bo jest bramka, bilety i tylko pieszo można) - Ercolano - Neapol, gdzie kupowaliśmy folię bąbelkową w Leroy Merlin na przedmieściach, a potem szukaliśmy noclegu, co nie było łatwe, bo hostele miały full. Znalazł się w hotelu d'Anna, za pieniądze przyzwoite, ale miejsce słabe, nie polecam.

Ogólnie dzień fajny, jak na ostatni, bo nie taki pusty, tylko jeszcze "po coś" :-) 

Jutro rano samolot powrotny :(
  • DST 84.77km
  • Czas 05:25
  • VAVG 15.65km/h
  • VMAX 57.73km/h
  • Temperatura 31.0°C
  • Podjazdy 1248m
  • Sprzęt arch-Surly
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 11 września 2014 Kategoria Wyprawa, Surly-arch

La Scala d'Italia, dz. 18

Rano na spokojnie na biga Monte Faito. Dla mnie ciężki, widać się zmęczenie skumulowalo, bo nachylenia bardzo spokojne, max 8%, a długość owszem spora, ale robiło się dłuższe. Ten miał 1215m podjazdu. Wrocilem dopiero przed godz. 13, bo naprawdę niespecjalnie mi szło ;)

Potem juz razem: Vico Equense - Castellammare di Stabia (spokojnie może dostać miano najbrzydszego miasta, w jakim kiedykolwiek byłem :-)  - Pompei. Tutaj znaleźliśmy kemping z domkiem za śmieszne (jak na tutejsze warunki) 25 EUR, wiec wzielismy zamiast namiotu, bo zbierało się na deszcz. I faktycznie juz pada.

N. poszła zwiedzać Pompeje, a ja sie restuje  :-)
  • DST 65.93km
  • Czas 03:53
  • VAVG 16.98km/h
  • VMAX 47.36km/h
  • Temperatura 30.0°C
  • Podjazdy 1414m
  • Sprzęt arch-Surly
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl