Informacje

  • Wszystkie kilometry: 220239.27 km
  • Km w terenie: 5407.61 km (2.46%)
  • Suma podjazdów: 1720038 m
  • Czas na rowerze: 445d 05h 54m
  • Prędkość średnia: 20.61 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl
Jak to drzewiej bywało: button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Zaprzyjaźnione blogi i strony

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy aard.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Sobota, 7 września 2024 Kategoria Wyprawa, !Surlier

Bilbao Biggins, czyli w Pireneje i z powrotem, dz. 31

Wczoraj rest bez ruszenia kołem. Wg prognoz miała być biblijna ulewa, ale popadało umiarkowanie i tylko w nocy i rano. Trudno, i tak mi się należał (ostatni) dzień odpoczynku. I dobrze wypoczałem, bo dziś naprawde zacnie jechałem :)

Trzy bigi na lekko. Na pierwszy (puerto de Urbasa, 920) ruszam o godz. 8, bez kupwania chleba (sklep czynny od 9), bo została mi resztka z wczoraj. Wszedł jak w masełko, mimo głupiego płaskowyżu na górze, na którym aż 14 km falowania (w obie strony).



Zjazd z powrotem do Altsasua, kupno chleba i wracam do hotelu na drugą kawę i zrobić kanapki na drogę. Ponownie ruszam tuż przed godz. 11.

Najpierw 18 km netto w dół, ale dość czesko - pod najwyższego biga dziś (Alto de Hachueta, 1323). Z wiatrem, więc lecę jak szatan. Big dość zacny, bo wiele odcinków za 12-13%, ale wchodzi jak śmietana! :) Na szczycie jestem jakoś po 13.



Foty i telepiący zjazd, bo droga z nierównych betonowych płyt. Teraz kanapka na dżizasie i o godz. 14 ruszam dalej pod wiatr. 9 km i 200m podjazdów zlatuje dość szybko i już pora na trzeciego biga - Puerto de Lizarraga, 1031. Ten już łatwy, 500m podjazdu cały czas ok 5% i do widzenia. Wciągam z prędkościami rzędu 15-17 kmh! Jak na happy minutes na Exelbergu! Wow! Na górze o godz. 16, piękne widoki na Lizarda Agę ;)


LizardAga

Zjazd, ostatnie 9 km pod wiatr (i już tylko 90m podjazdów) i o 17 jestem w hotelu. Elegancko. I jaka średnia! :)




  • DST 120.86km
  • Czas 05:43
  • VAVG 21.14km/h
  • VMAX 54.49km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Podjazdy 2357m
  • Sprzęt Surlier
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl