ChuJura dz. 1
Dojazd do Saint-Ursanne, gdzie trochę zaczekałem na Serwecza, który dotarł niestety z przygodami, a potem już wspólne bigi z auta, czyli na lekko sam podjazd i zjazd, a pomiędzy bigami samochodem: Sur la Croix:
Montfacon:
Noirmont:
gdzie start nietypowo od góry, bo w ten sposób nie trzeba było nadkładać drogi autem.
Na tym ostatnim ładne widoki w dolinie granicznej (FR-CH) rzeki Doubs.
Wynik niezbyt imponujący, ale dzień dość męczący przez to opóźnienie i związany z nim pośpiech plus kilkukrotne wyciąganie rowerów (i prawie wszystkiego innego) z auta, a potem ponowne tegoż wkładanie.
Montfacon:
Noirmont:
gdzie start nietypowo od góry, bo w ten sposób nie trzeba było nadkładać drogi autem.
Na tym ostatnim ładne widoki w dolinie granicznej (FR-CH) rzeki Doubs.
Wynik niezbyt imponujący, ale dzień dość męczący przez to opóźnienie i związany z nim pośpiech plus kilkukrotne wyciąganie rowerów (i prawie wszystkiego innego) z auta, a potem ponowne tegoż wkładanie.
- DST 57.66km
- Czas 03:11
- VAVG 18.11km/h
- VMAX 70.36km/h
- Temperatura 25.0°C
- Podjazdy 1580m
- Sprzęt Surlier
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!