Informacje

  • Wszystkie kilometry: 215793.24 km
  • Km w terenie: 5228.95 km (2.42%)
  • Czas na rowerze: 433d 07h 06m
  • Prędkość średnia: 20.75 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl
Jak to drzewiej bywało: button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Zaprzyjaźnione blogi i strony

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy aard.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Czwartek, 29 sierpnia 2019 Kategoria !Surlier, Wyprawa

Bałkany, dz. 1

Po nocy w pociągu o dziwo bylem rześki i pełen sił, wiec przykręcając na dworcu kierownicę, tak mocno dokręciłem, że...  ułamałem jedna śrubę w mostku. Fuck, znowu! Na szczęście z trzema daje się jechać, wiec jadę. Po kilku kilometrach mijam warsztat samochodowy. Na migi wytłumaczyłem, jaka pomoc mi potrzebna, pan znalazł żabkę i kręcimy. Tzn pan kręci, ja trzymam kierę. Poszło, śruba wylazła!  No to wkręcam nową, pytam pana "kyt kosta", a on mówi, ze nic. Europa! :-)

Potem jeszcze tylko male zakupy (pieczywo, woda, ser) w Lidlu (asortyment bardzo podobny do polskiego) i wreszcie JADĘ! 
Z Aradu do Siria płasko, spory ruch, marna droga i mnóstwo śmieci na poboczach. Europa! (konkretnie Kalabria, tylko że tam jest 1000 razy piękniej, więc te śmieci tam jeszcze bardziej wkurzają).



W Siria zaś MNÓSTWO wyjebanych w kosmos rezydencji (patrz foto). Mnóstwo! Jedna obok drugiej, ok. połowa w budowie i wszystkie niemal identyczne! I często położone na tyłach zwykłego wiejskiego domku. I oczywiście na normalnej wielkości działce, która nijak ma się do takiej rezydencji. No kicz, chała i mogiła! Kto to buduje i potem w tym mieszka? I skąd ma na  to pieniądze? Ale najlepsze jest to, ze wszystkie one są takie same! Nawet drzwi mają  z identycznymi paskudnymi lukswerami! No szok! Potęga mody chyba plus brak kasy na architekta, zresztą kto to wie... 





Za Siria byl big Manastirea Feredeu. Niby tylko 350m podjazdu, ale zacny, bo z kilkoma miejscami za 20%. Wszedł jak w masełko :-)
Potem jeszcze jedna rezydencjalna wieś (architektura dokładnie taka sama jak w poprzedniej), kilka normalnych wsi i już jestem w Lipovej.



Wcześnie, bo o 15, ale po takiej rwanej podróży mam prawo do krótszego dnia, zresztą na dalszej trasie nie ma gdzie spać. Trzeba  by na dziko, a ja jednak po tej podróży chciałbym się kulturalnie umyć. No i wyspać też. Więc wybrałem kemping. Wygląda marnie, ale jest prąd i woda przy namiocie, miejsce w cieniu i o dziwo wifi. Kosztuje 40 lei. Miejmy nadzieję, że będzie tez cisza, póki co jest ledwie kilka osób w domkach (domkach stojących cały dzień w pełnym słońcu, masakra co się musi dziać w środku, nawet w nocy!), a na polu namiotowym nikogo. Oby tak zostało...

A kibelki i łazienki... Zamknięte. Ponoć do 18, bo wtedy przyjedzie szef. Ale jest 18:15, a ja go jakoś nie widzę. Wiec nadal siedzę brudny. W sumie wszystko jedno, i tak jest 35stopni w cieniu :-P

Ok 19 zlitował się nade mną jeden z sąsiadów i wpuścił pod prysznic w swoim pokoju (z własnej inicjatywy! Słyszał jak próbuje rozmawiać przez telefon z "szefem" w języku włosko-angielsko-rumuńskim :P). Uff, nareszcie czysty i zęby też umyte. Ufff... :D

PS.Spokój się nie ostał. Właśnie ktoś po sąsiedzku odpalił muzę. Póki co jeszcze głośność do zniesienia, zobaczymy co dalej...
  • DST 70.87km
  • Teren 0.50km
  • Czas 03:27
  • VAVG 20.54km/h
  • VMAX 55.98km/h
  • Temperatura 35.0°C
  • Podjazdy 518m
  • Sprzęt Surlier
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
No niestety nie. Ale za to te rezydencje...! :)
aard
- 18:23 piątek, 30 sierpnia 2019 | linkuj
Czyli pod względem śmieci nic się w Rumunii nie zmieniło ;)
Carmeliana
- 17:24 piątek, 30 sierpnia 2019 | linkuj
No ba - ale jak się już jakiś big trafi (a pewnie po to jednak tam głównie pojechałeś;) - to masz na podjazd coś powolnego: https://www.youtube.com/watch?v=Azkef2lXW88
huann
- 08:53 piątek, 30 sierpnia 2019 | linkuj
A bo nie w tym dniu mi się zaczęło pisać. Przekleiłem tekst do właściwego, czyli do wczorajszego ;)
Zmiana jednych przygód na inne - o to chodzi w wyprawach!:) A nie tylko w kółko te bigi i bigi :P
aard
- 17:53 czwartek, 29 sierpnia 2019 | linkuj
O, nadal przygody przygody - ale całkiem inne niż w poprzednirj wersji wpisu. JAKTO?!
huann
- 15:51 czwartek, 29 sierpnia 2019 | linkuj
Przygody, przygody :)
huann
- 13:50 czwartek, 29 sierpnia 2019 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl