Wpisy archiwalne w miesiącu
Sierpień, 2015
Dystans całkowity: | 1418.12 km (w terenie 6.40 km; 0.45%) |
Czas w ruchu: | 73:12 |
Średnia prędkość: | 19.37 km/h |
Maksymalna prędkość: | 80.58 km/h |
Suma podjazdów: | 23363 m |
Liczba aktywności: | 29 |
Średnio na aktywność: | 48.90 km i 2h 31m |
Więcej statystyk |
Poniedziałek, 10 sierpnia 2015
Kategoria Surly-arch, Wypad
Woogezy, dz. 3
Wreszcie się lepiej jechało, więc postanowilismy nieco nadgonić z planem. Pierwsze pół biga weszło jak w masełko, potem był skrót kilometrowy, ale podjazdu zaoszczędziliśmy aż 10 metrów, więc bez szału ;) Na podjeździe na Belchen siąpiło i znów mi padł odtwarzacz, chyba już na dobre. na szczęście miałem zapasowy.
W Schoenau (wg tabliczki pochodzi stamtąd Joachim "Jogi" Loew) zakupy, bo potem miało już nie być sklepów. Weissenbachsattel znów nie pamiętam, niesamowite, jak to się zaciera... Za Zell czechy, ale znośne. W Kandern nie było kempingu, a była dopiero 17, więc ostatecznie zdecydowaliśmy uderzyć na ostatniego niemieckiego biga. Trochę się ciągnął, ale padł. W nagrodę dłuuuugi zjazd (przy czym spora część po zamkniętej i zagrodzonej z powodu remontu i zwózki drewna drodze - musieliśmy się przebijać, na szczęście nie było żywej duszy) i ostatnie zakupy w Niemczech, bo po francuskiej stronie był kemping, ale nie było sklepów :P
Kemping słaby, prysznice na jednoeurówki, na dodatek u mnie był popsuty i ciepła woda i tak nie leciała, ale żadnej kartki na ten temat nie było, więc zmarnowałem 1 EUR i myłem się w zimnej :P Daniel znalazł ten właściwy i przynajmniej miał ciepłą wodę. Za to "tanio" za kawałek placu i brak jakichkolwiek dodatkowych usług, choćby ławeczek, żeby zjeść kulturalnie: 9 EUR za 2 osoby. Podsumowując: nie polecam :P
Schauinsland - Belchen - Schoenau - Wiessenbachsattel - Zell im Wiesental - Kandern - Blauen - Francja - Bantzenheim
W Schoenau (wg tabliczki pochodzi stamtąd Joachim "Jogi" Loew) zakupy, bo potem miało już nie być sklepów. Weissenbachsattel znów nie pamiętam, niesamowite, jak to się zaciera... Za Zell czechy, ale znośne. W Kandern nie było kempingu, a była dopiero 17, więc ostatecznie zdecydowaliśmy uderzyć na ostatniego niemieckiego biga. Trochę się ciągnął, ale padł. W nagrodę dłuuuugi zjazd (przy czym spora część po zamkniętej i zagrodzonej z powodu remontu i zwózki drewna drodze - musieliśmy się przebijać, na szczęście nie było żywej duszy) i ostatnie zakupy w Niemczech, bo po francuskiej stronie był kemping, ale nie było sklepów :P
Kemping słaby, prysznice na jednoeurówki, na dodatek u mnie był popsuty i ciepła woda i tak nie leciała, ale żadnej kartki na ten temat nie było, więc zmarnowałem 1 EUR i myłem się w zimnej :P Daniel znalazł ten właściwy i przynajmniej miał ciepłą wodę. Za to "tanio" za kawałek placu i brak jakichkolwiek dodatkowych usług, choćby ławeczek, żeby zjeść kulturalnie: 9 EUR za 2 osoby. Podsumowując: nie polecam :P
Schauinsland - Belchen - Schoenau - Wiessenbachsattel - Zell im Wiesental - Kandern - Blauen - Francja - Bantzenheim
- DST 140.30km
- Teren 0.60km
- Czas 07:33
- VAVG 18.58km/h
- VMAX 63.69km/h
- Temperatura 22.0°C
- Podjazdy 2897m
- Sprzęt arch-Surly
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 9 sierpnia 2015
Kategoria Surly-arch, Wypad
Woogezy, dz. 2
Niby tylko 2,5 biga, ale zacne, co widać po sumie podjazdów. Na Feldbergu do 16% :) Dzień dał nam w kość, mimo że upał mniejszy, a pod koniec wręcz zaczęło się zbierać na deszcz i faktycznie wieczorem padało. Forma nadal kiepściutka, pod koniec ledwo jechałem po górę. Co jest?!
Kandel - Titisee - Feldberg - Todtnau - Muggenbrunn
Kandel - Titisee - Feldberg - Todtnau - Muggenbrunn
- DST 88.20km
- Teren 0.10km
- Czas 05:35
- VAVG 15.80km/h
- VMAX 72.26km/h
- Temperatura 26.0°C
- Podjazdy 2486m
- Sprzęt arch-Surly
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 8 sierpnia 2015
Kategoria Surly-arch, Wypad
Woogezy, dz. 1
Od rana gorąco. Ruszamy z fajnego i bardzo taniego (7 EUR za 2 osoby i samochód!) kempingu w Haguenau z krótkimi zakupami (majonez!) i walimy do Niemiec. Trasa bez historii, aż do pierwszego biga, gdzie z głównej drogi zjeżdża się przy małym jeziorku. Tłumy. Dalej też sporo pieszych na typowo bigowej szosie, ale był też rejsowy autobus, który dojeżdżał na sam szczyt (!). Z góry ładne widoki.
Drugi big bez historii, tzn. nie bardzo go pamiętam ;)
Trzeci dość stromy i wymagający, zwłaszcza że na koniec dnia. Dojechaliśmy zmęczeni. Kemping beznadziejny. Kazali nam się rozbić na samym dole, a kibelek był na samej górze i bardzo stromo. Po takiej trasie męczące. Prąd tylko w łazience i do tego wrzeszczące holenderskie bachory. Jeszcze coś tam było niehalo, nie pamiętam. Za karę rano odjechaliśmy bez pożegnania :P
Haguenau - Horningsrinde - Schliffkopf - Locherbegpass - Waldkirch
Drugi big bez historii, tzn. nie bardzo go pamiętam ;)
Trzeci dość stromy i wymagający, zwłaszcza że na koniec dnia. Dojechaliśmy zmęczeni. Kemping beznadziejny. Kazali nam się rozbić na samym dole, a kibelek był na samej górze i bardzo stromo. Po takiej trasie męczące. Prąd tylko w łazience i do tego wrzeszczące holenderskie bachory. Jeszcze coś tam było niehalo, nie pamiętam. Za karę rano odjechaliśmy bez pożegnania :P
Haguenau - Horningsrinde - Schliffkopf - Locherbegpass - Waldkirch
- DST 149.61km
- Teren 0.90km
- Czas 07:39
- VAVG 19.56km/h
- VMAX 65.49km/h
- Temperatura 32.0°C
- Podjazdy 2231m
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 7 sierpnia 2015
Kategoria Surly-arch, Wypad
Woogezy, dz. 0
Dojazd autem, a po drodze skok na biga. Cały dzień straszny upał, a jak wysiadałem z samochodu, to zaczęło grzmieć. Na szczęście tylko w oddali i udało się obrócić biga suchym kołem. Forma słaba, bolał mnie krzyż (?)
Balingen - Lochenpass - Balingen.
Balingen - Lochenpass - Balingen.
- DST 19.38km
- Czas 00:54
- VAVG 21.53km/h
- VMAX 61.85km/h
- Temperatura 35.0°C
- Podjazdy 343m
- Sprzęt arch-Surly
- Aktywność Jazda na rowerze
Po mieście
- DST 11.82km
- Czas 00:32
- VAVG 22.16km/h
- VMAX 32.00km/h
- Temperatura 30.0°C
- Podjazdy 38m
- Sprzęt KTM
- Aktywność Jazda na rowerze
Po mieście
- DST 11.08km
- Czas 00:31
- VAVG 21.45km/h
- VMAX 34.00km/h
- Temperatura 30.0°C
- Podjazdy 46m
- Sprzęt KTM
- Aktywność Jazda na rowerze
Po mieście
- DST 12.30km
- Czas 00:37
- VAVG 19.95km/h
- VMAX 28.00km/h
- Temperatura 28.0°C
- Podjazdy 46m
- Sprzęt KTM
- Aktywność Jazda na rowerze
Po mieście
- DST 20.45km
- Czas 00:55
- VAVG 22.31km/h
- VMAX 38.50km/h
- Temperatura 28.0°C
- Podjazdy 84m
- Sprzęt KTM
- Aktywność Jazda na rowerze
Z N. na pole(głych) samochodów
Do Karolewa przez Konstantynów i Zgniłe Błoto celem obejrzenia cmentarzyska samochodów i maszyn budowlanych. Fajne. Potem do Grotnik celem obejrzenia opuszczonego ośrodka kolonijnego, ale był ogrodzony i zamknięty, więc się nie włamalismy ;)
Potem do Leklerka poza kupy.
Potem do Leklerka poza kupy.
- DST 84.29km
- Teren 1.00km
- Czas 03:47
- VAVG 22.28km/h
- VMAX 36.50km/h
- Temperatura 27.0°C
- Podjazdy 244m
- Sprzęt KTM
- Aktywność Jazda na rowerze