Informacje

  • Wszystkie kilometry: 215812.17 km
  • Km w terenie: 5228.95 km (2.42%)
  • Czas na rowerze: 433d 08h 06m
  • Prędkość średnia: 20.75 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl
Jak to drzewiej bywało: button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Zaprzyjaźnione blogi i strony

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy aard.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Sobota, 23 kwietnia 2011 Kategoria Surly-arch, Wypad

Big Night ;) dzień 1.

Wielkanocny wypad z Transatlantykiem.

Łódź - Łask - Widawa - Ochle - Kiełczygłów - Działoszyn - Olesno - Opole - Niemodlin - Nysa - Ścibórz.

Piękna, letnia pogoda i wiatr z kierunków wschodnich, który jednak zaskakująco często zawiewał z boku utrudniając jazdę. Na szczęście nie był zbyt silny.

Trasa pod znakiem poznawania nowych dróg w starych okolicach. Od Widawy do tuż przed Opolem nadłożyłem zaledwie 15 km, a jechałem kompletnie nieznanymi drogami. W większości bardzo fajnymi, a niekiedy i okolicą bardzo ładną, jak np. w sąsiedztwie Działoszyna.

Do Opola (197 km) miałem fantastyczną (jak na mnie) średnią 29 km/h. Tam musiałem nieco poczekać na Marka, któremu w trasie z Krakowa zeszło dłużej niż planował, przez co się rozleniwiłem i pod koniec przy wspólnej jeździe średnia siadła ;)

Nocleg w bardzo sympatycznej agroturystyce pod adresem Ścibórz 30 - polecam! :)
  • DST 269.49km
  • Czas 09:33
  • VAVG 28.22km/h
  • VMAX 52.50km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Podjazdy 879m
  • Sprzęt arch-Surly
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Średnia siadła o 0,8 km/h. Tragedia!!! ;)
cinek88
- 05:39 piątek, 29 kwietnia 2011 | linkuj
wax, z transatlantykiem jechałem dopiero od Opola. Początkowe 200 solo,więc szyk byl jedynkowy :-P
aard
- 14:15 poniedziałek, 25 kwietnia 2011 | linkuj
ladnie pocisneliscie ze srednia. czyzby Transatlantyk zgodzil sie jechac w szyku? [;
waxmund
- 10:01 niedziela, 24 kwietnia 2011 | linkuj
No proszę, zrobiliśmy dziś identyczny dystans:)
AVS - szacunek, to nie moje progi.
tranquilo
- 23:55 sobota, 23 kwietnia 2011 | linkuj
hoho, opole.
zyxel996
- 21:03 sobota, 23 kwietnia 2011 | linkuj
Piękny czas!
Tadzio
- 19:53 sobota, 23 kwietnia 2011 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl