Środa, 21 kwietnia 2010
Kategoria Surly-arch, Wycieczka
Happy Hours - zholowanie chłopaków
Do Słowika i z powrotem. Z powrotem z Transatlantykiem i Remigiuszem :D
Kuźwa, jak zimno!
Kuźwa, jak zimno!
- DST 50.86km
- Teren 0.50km
- Czas 02:14
- VAVG 22.77km/h
- VMAX 45.05km/h
- Temperatura 6.0°C
- Podjazdy 263m
- Sprzęt arch-Surly
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Aardzie drogi, tak około godziny 16:00 wracając z pracy jechałem na 4kołach ul. Zgierską obok Ciebie. Nie chciałem Cię rozpraszać więc nie walilem po klaksonie, ani nie wołałem przez otwarte okno. Wyprzedziłeś mnie na Zgierskiej na wysokości cmentarza, a ja utknąłem w korku. Miałeś bardzo zaciętą minę i ostro gibałes do przodu :-)
staahoo - 20:55 środa, 21 kwietnia 2010 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!