Baskijska pogoda
Znowu od rana deszcz. Potem mżawka, pochmurnie i deszcz. Ok 14 nie zdzierżyłem i wyszedłem, a następny deszcz, dość solidny, złapał mnie za Gablitz. Stwierdziłem, że mam tego dość i wróciłem przez Mauerbach i Sophienalpe. Jakimś cudem tylko lekko kropiło i to nie cały czas.
Potem jeszcze dokrętka po obiedzie. Ogólnie raczej słaby dziś byłem, ale to chyba głównie psycha, przez tę baskijską pogodę.
Potem jeszcze dokrętka po obiedzie. Ogólnie raczej słaby dziś byłem, ale to chyba głównie psycha, przez tę baskijską pogodę.
- DST 60.96km
- Czas 02:39
- VAVG 23.00km/h
- VMAX 52.40km/h
- Temperatura 21.0°C
- HRmax 139
- HRavg 112
- Kalorie 1038kcal
- Podjazdy 711m
- Sprzęt Surlier
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!