WN 2025, dz. 4 i ostatni
Już trochę dzień bez historii. Wyjazd o 9 przy ładnej pogodzie. 60 km łagodnego odjazdu na przełęcz Semmering z wiatrem w plecy. Na zjeździe ładne widoki na Raxalpe.


W Gloggnitz zrobił się wiatr w pysk i stwierdziłem, że nie chce mi się dymać 40 km pod wiatr praktycznie przez miasto, z ciągłymi światłami, etc, więc w Wiener Neustadt wsiadłem w pociąg. Zresztą chyba dobrze, bo z Gloggnitz do Neustadt (25 km leciusieńko w dół, ale bardzo monotonnie) zacząłem czuć lewą stopę. Najwyraźniej monotonna jazda jej nie służy :)
Ogólnie wypad udany, mimo pierwszego dnia w deszczu ze zmienioną trasą. Dzień drugi wynagrodził górami, a dzień trzeci dystansem :) Tylko piątkowych niedoszłych widoków na Dachstein żal. Znowu się nie udało dobrze obejrzeć tego fantastycznego masywu...
Łączny dystans 505,72 km, suma podjazdów 6112. Bigów: 3, oczywiście wszystkie to powtórzenia.


W Gloggnitz zrobił się wiatr w pysk i stwierdziłem, że nie chce mi się dymać 40 km pod wiatr praktycznie przez miasto, z ciągłymi światłami, etc, więc w Wiener Neustadt wsiadłem w pociąg. Zresztą chyba dobrze, bo z Gloggnitz do Neustadt (25 km leciusieńko w dół, ale bardzo monotonnie) zacząłem czuć lewą stopę. Najwyraźniej monotonna jazda jej nie służy :)
Ogólnie wypad udany, mimo pierwszego dnia w deszczu ze zmienioną trasą. Dzień drugi wynagrodził górami, a dzień trzeci dystansem :) Tylko piątkowych niedoszłych widoków na Dachstein żal. Znowu się nie udało dobrze obejrzeć tego fantastycznego masywu...
Łączny dystans 505,72 km, suma podjazdów 6112. Bigów: 3, oczywiście wszystkie to powtórzenia.
- DST 110.77km
- Czas 04:29
- VAVG 24.71km/h
- VMAX 65.60km/h
- Temperatura 23.0°C
- HRmax 137
- HRavg 113
- Kalorie 1684kcal
- Podjazdy 769m
- Sprzęt Surlier
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!