Informacje

  • Wszystkie kilometry: 216332.20 km
  • Km w terenie: 5271.65 km (2.44%)
  • Suma podjazdów: 1653201 m
  • Czas na rowerze: 434d 12h 30m
  • Prędkość średnia: 20.74 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl
Jak to drzewiej bywało: button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Zaprzyjaźnione blogi i strony

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy aard.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Piątek, 2 kwietnia 2021 Kategoria !Surlier, Wycieczka

Sankt Andrä - łączenie kropek

Miał być czterodniowy wypad wielkanocny (dziś dzień wolny!) do Styrii, ale prognoza bardzo słaba - dziś jeszcze jak cię mogę, ale od jutra mrozy w nocy i rano, i sporo opadów (śniegu?), a tu trza by spać na dziko, bo wszystkie instytucjonalne noclegi cały czas pozamykane i  myć się w strumieniu, więc jakoś mi się nie uśmiechło ;) i odpuściłem.
Ale wygląda, że w samym Wiedniu i okolicach pogoda nie będzie zła, więc okoliczne górki są moje :)



Na pierwszy ogień dziś bardzo urokliwa i bardzo górska trasa, podjazdów nawet więcej niż było poprzednio na dystansie 100 km :)



Pogoda bez szału, pochmurno, chłodno i dość silny wiatr NW, ale jechało się bardzo dobrze, zwłaszcza, że tak zaplanowałem, że pod wiatr było w górach (nie przeszkadza tak bardzo), a końcówka po płaskim była z wiatrem :) No i po południu się nawet nieco rozpogodziło i słońce wyglądało. Ogólnie super trasa i spoko wycieka :)


Te dwa skoki w boki to właśnie "łączenie kropek", czyli podjechałem w miejsca, gdzie trasa przebiegała w pobliżu odcinków, którymi już wcześniej jeździłem i w ten sposób - łącząc kropki - układam sobie w głowę mapę topograficzną okolicy :)

I nawet nie przeszkadzało mi, że formalnie przez cały najbliższy tydzień nie wolno w Wiedniu, Burgenlandzie i Dolnej Austrii wychodzić z domu bez ważnej potrzeby. Na szczęście jedną z "ważnych potrzeb" jest wypoczynek i widziałem, że nie tylko ja wziąłem sobie ten wyjątek do serca. Mnóstwo rowerzystów na trasie! :) A policję spotkałem trzy razy i nawet na mnie nie spojrzeli :)

  • DST 88.15km
  • Czas 04:08
  • VAVG 21.33km/h
  • VMAX 64.52km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Podjazdy 1857m
  • Sprzęt Surlier
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
No, ja tam wyznaję zasadę, że nie myć się można poniżej 100km dziennie ;)
A do mycia akurat zębów ciepłej wody nie potrzebuję ;)
aard
- 18:43 sobota, 3 kwietnia 2021 | linkuj
Przez cztery dni to można się w ogóle nie myć, a kubek wody do umycia zębów można sobie podgrzać na kuchence ;-)
meteor2017
- 08:22 sobota, 3 kwietnia 2021 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl