Wtorek, 2 kwietnia 2019
Kategoria Surly-arch, Wycieczka
Dzieci-śmieci
Z okazji silnego wiatru SE z Wujkiem SB do Łęczycy. A z powrotem po cwaniacku ŁKA :P
Trasa skomplikowana, ale podejrzeć można tutaj.
Tytuł gdyż jak kupowaliśmy bilety w automacie, to nie dołożyliśmy rowerowych, tylko planowaliśmy kupić je osobno (zresztą kupić za zero złotych, bo w ŁKA rowery jeżdżą za darmo, ale okazuje się, że bilet trzeba mieć :/). Ale się nie da, trzeba połączyć z biletem osobowym. Tylko, że nie wiedzieliśmy, a trudno, żebyśmy kupowali drugi osobowy za 11 zł sztuka. Pani konduktorka nam doradziła, żeby "kupić" bilet na dziecko (które też jedzie za darmo) i do niego dokupić rowerowy. Tak też zrobiliśmy, ale natychmiast po tym manewrze dzieci wylądowały w koszu :P
Trasa skomplikowana, ale podejrzeć można tutaj.
Tytuł gdyż jak kupowaliśmy bilety w automacie, to nie dołożyliśmy rowerowych, tylko planowaliśmy kupić je osobno (zresztą kupić za zero złotych, bo w ŁKA rowery jeżdżą za darmo, ale okazuje się, że bilet trzeba mieć :/). Ale się nie da, trzeba połączyć z biletem osobowym. Tylko, że nie wiedzieliśmy, a trudno, żebyśmy kupowali drugi osobowy za 11 zł sztuka. Pani konduktorka nam doradziła, żeby "kupić" bilet na dziecko (które też jedzie za darmo) i do niego dokupić rowerowy. Tak też zrobiliśmy, ale natychmiast po tym manewrze dzieci wylądowały w koszu :P
- DST 58.30km
- Czas 02:01
- VAVG 28.91km/h
- VMAX 57.86km/h
- Temperatura 13.0°C
- Podjazdy 255m
- Sprzęt arch-Surly
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Miałeś napisać, że jechaliśmy ciapągiem przez chwilę z biletami dla dzieci do lat czterech, ale ostatecznie dzieci wylądowały w koszu na śmieci ;)
huann - 21:23 wtorek, 2 kwietnia 2019 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!