Po mieście
Po odbiór zamówienia do apteki na Widzew. Bardzo silny wiatr W - aż trochę rowerem mi rzuciło na wiadukcie na Puszkina :P
A propos Puszkina: wygląda na to, że tzw. "Hurtownia Piasta" już nie istnieje. Ogrodzone na sztywno naokoło i chociaż szyld wisi, ale nie zdołałem się dostać nawet w pobliże (zakratowanych) drzwi, żeby zobaczyć, czy jakiejś kartki nie wywiesili o przerwie zimowej czy coś...
A propos Puszkina: wygląda na to, że tzw. "Hurtownia Piasta" już nie istnieje. Ogrodzone na sztywno naokoło i chociaż szyld wisi, ale nie zdołałem się dostać nawet w pobliże (zakratowanych) drzwi, żeby zobaczyć, czy jakiejś kartki nie wywiesili o przerwie zimowej czy coś...
- DST 16.59km
- Czas 00:48
- VAVG 20.74km/h
- VMAX 40.00km/h
- Temperatura 4.0°C
- Podjazdy 97m
- Sprzęt Batavus
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Może teraz będzie Jagiellona, albo Sasa? Najchętniej jednak Waza ;)
huann - 22:31 środa, 13 lutego 2019 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!