Czwartek, 2 sierpnia 2018
Kategoria Surly-arch, AdB, Wyprawa
Amici di Bici, dz. 329, deszczowy
Dragsvik - Svaeren - Vetlefjorden - Nystølensskardet (BIG, piękne serpentyny w poprzek bardzo stromego zbocza, przypomniał mi Col d'Iseran :) - Vik - Holsen - Forde. Trasa.
Ciężki dzień. Zacne dwa podjazdy, oba dość dołujące, bo z dołu widać, jak wysoko trzeba wjechać, poza tym cały dzień na zmianę chmurzyło się, mgliło lub siąpiło. Nic szczególnego, dało się żyć, ale jednak przyjemne to nie jest. Jutro ma regularnie lać, więc robimy dzień restowy w znośnie kosztującym (341 NOK) hostelu w Forde :)
Ciężki dzień. Zacne dwa podjazdy, oba dość dołujące, bo z dołu widać, jak wysoko trzeba wjechać, poza tym cały dzień na zmianę chmurzyło się, mgliło lub siąpiło. Nic szczególnego, dało się żyć, ale jednak przyjemne to nie jest. Jutro ma regularnie lać, więc robimy dzień restowy w znośnie kosztującym (341 NOK) hostelu w Forde :)
- DST 96.16km
- Teren 0.50km
- Czas 06:05
- VAVG 15.81km/h
- VMAX 59.21km/h
- Temperatura 16.0°C
- Podjazdy 1596m
- Sprzęt arch-Surly
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!