Happy Hour - zlewówka
Do Tuszyna bardzo ładnie, bo z wiatrem. Z Tuszyna jeszcze ładniej, bo w ulewie :)
Pojechałbym dalej, ale bałem się, że zaleję telefon :P
Pojechałbym dalej, ale bałem się, że zaleję telefon :P
- DST 31.22km
- Czas 00:54
- VAVG 34.69km/h
- VMAX 52.39km/h
- Temperatura 19.0°C
- Podjazdy 123m
- Sprzęt Colnago
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Ja kiedyś trochę miałem, jak nam zalało namiot w górach... zresztą ową sieć nawet chyba wtedy miałem złapaną ;-P
meteor2017 - 06:45 czwartek, 28 lipca 2016 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!