Piątek, 27 lutego 2015
Kategoria Surly-arch, Wycieczka
Wienerstaedtische Happy Hours dz. 5
Do pracy i z powrotem, a potem zupełnie na pałę do Moedling. Na pałę, to
znaczy za wskazaniami GPS, który postanowił umilić mi życie z 17 km w
jedną stronę zrobić 29. Trochę go naprostowałem, zwłąszcza w drodze
powrotnej, ale jakżeż on potwornie bronił się przed jazdą krajówką! No
niewiarygodnie! Wręcz mnie na parkingi hipermarketów wysyłał, bylebym
tylko zjechał z tej ohydnej, RUCHLIWEJ drogi, przy której nawet - O
ZGROZO - ścieżki rowerowej nie ma! Wreszcie przeszedłem na tryb
"bezdroża" i się uspokoił. Nagle się okazało, że ta krajówka prowadzi
prościusieńko do celu...
Chyba będę musiał poszukać mapy z innymi priorytetami, bo ja rozumiem, żeby jechać w miarę spokojnymi ulicami jeśli to możliwe, ale z tymi parkingami hipermarketów to jednak przesada... :)
Wymiana baterii w GPS. Wystarczyły na 405 km jazdy plus sporo zabawy w domu.
Chyba będę musiał poszukać mapy z innymi priorytetami, bo ja rozumiem, żeby jechać w miarę spokojnymi ulicami jeśli to możliwe, ale z tymi parkingami hipermarketów to jednak przesada... :)
Wymiana baterii w GPS. Wystarczyły na 405 km jazdy plus sporo zabawy w domu.
- DST 53.74km
- Czas 02:16
- VAVG 23.71km/h
- VMAX 53.98km/h
- Temperatura 4.0°C
- Podjazdy 304m
- Sprzęt arch-Surly
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!