Wpisy archiwalne w kategorii
!KTM
| Dystans całkowity: | 23987.76 km (w terenie 601.00 km; 2.51%) |
| Czas w ruchu: | 1059:15 |
| Średnia prędkość: | 22.65 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 69.00 km/h |
| Suma podjazdów: | 121176 m |
| Maks. tętno maksymalne: | 168 (0 %) |
| Maks. tętno średnie: | 147 (0 %) |
| Suma kalorii: | 76765 kcal |
| Liczba aktywności: | 809 |
| Średnio na aktywność: | 29.65 km i 1h 18m |
| Więcej statystyk | |
Po mieście
Testowanie keteema po dogłębnym czyszczeniu napędu i wymianie łańcucha. Problem z wkręcaniem łańcucha z przodu raczej ustał (o ile po 10 km można coś na ten temat powiedzieć) i chyba był - o zgrozo! - spowodowany brudem (!!). Natomiast łańcuch zdjęty z Surly'ego (używany od nowości na drugiej części wyprawy, rozciągnięty ok 0,9mm) nie dogaduje się z kasetą. Dwa najmniejsze tryby skaczą. Ale chyba dorżnę tę konfigurację, bo przy obecnej pogodzie żal zakłądać nową kasetę i łąńcuch - za szybko je zajadę :(
- DST 10.14km
- Czas 00:28
- VAVG 21.73km/h
- VMAX 32.50km/h
- Temperatura 5.0°C
- Podjazdy 25m
- Sprzęt KTM
- Aktywność Jazda na rowerze
Po mieście
Miało być do Kutna z Wujkiem, ale że harmonogram był napięty, a ja złapałem gumę jeszcze w Łodzi, więc Wujek (na moje usilne prośby) pojechał sam. Szkoda, bo fajna pogoda była.
Inna sprawa, że napędy mi się sypią: w Surlym ostatnio się kompletnie (sama?) rozregulowała tylna przerzutka, a w KTMie dziś mi się łancuch wkręcił z przodu tak, że ledwo wyciągnałem. Chyba muszę powaznie popracować nad moimi rumakami :/
Inna sprawa, że napędy mi się sypią: w Surlym ostatnio się kompletnie (sama?) rozregulowała tylna przerzutka, a w KTMie dziś mi się łancuch wkręcił z przodu tak, że ledwo wyciągnałem. Chyba muszę powaznie popracować nad moimi rumakami :/
- DST 21.60km
- Czas 00:59
- VAVG 21.97km/h
- VMAX 39.00km/h
- Temperatura 8.0°C
- Podjazdy 112m
- Sprzęt KTM
- Aktywność Jazda na rowerze
Pierwsze kilometry
Bez celu po mieście. Miało być opłotkami, ale naśnieżyło, więc głównymi do Granicznej i potem Kolumnami, Tomaszowską i powrót przez Młynek. Zimny wiatr, trochę śniegu, okropnie.
- DST 21.30km
- Czas 00:58
- VAVG 22.03km/h
- VMAX 37.00km/h
- Temperatura -2.0°C
- Podjazdy 79m
- Sprzęt KTM
- Aktywność Jazda na rowerze
Podsumowanie roku 2018
To był rok rekordów i osiągnięć, jak na mnie znacznych. Sporo się tego zebrało, ale po kolei:
1. Rekordowa wyprawa. Amici di Bici trwała łącznie rok i tydzień, z czego 6,5 miesiąca przypadło na rok 2018, z czego stricte w trasie 4 miesiące. a w Rzymie 2,5 miesiąca.
2. Łączna roczna suma podjazdów: ciut ponad 130 kilometrów w pionie, wynika to wprost z punktu kolejnego :)
3. Liczba bigów zaliczonych w tym roku: 127, rekord prawdopodobnie nie do pobicia już nigdy, bo nawet w razie kolejnej wyprawy, nawet całorocznej, to nigdzie na świecie nie istnieje drugi Benelux ;) (wraz z bliskimi okolicami francusko-niemieckimi jest tam łącznie bodaj 66 bigów, stricte w samym Beneluxie 50).
4. Drugie miejsce na świecie wśród tegorocznych bigaczy (Lina Karbauskiene wyprzedziła mnie w samej końcówce roku - szacun) i jak na razie 36. w klasyfikacji generalnej.
5. Udało się utrzymać lekko wzrostowy trend rocznej liczby kilometrów (ale bez kolejnej wyprawy (oby!) nie ma mowy, żebym w przyszłości tyle jeździł po okolicach Łodzi i go kontynuował, zdecydowanie się nie chce :(
Rowerowego 2019! :D
PS. Dzisiejsze kilometry: Łódź - Mały Skręt - Ksawerów - Pabianice - Gospodarz - Rzgów - DK1 - Łódź.
1. Rekordowa wyprawa. Amici di Bici trwała łącznie rok i tydzień, z czego 6,5 miesiąca przypadło na rok 2018, z czego stricte w trasie 4 miesiące. a w Rzymie 2,5 miesiąca.
2. Łączna roczna suma podjazdów: ciut ponad 130 kilometrów w pionie, wynika to wprost z punktu kolejnego :)
3. Liczba bigów zaliczonych w tym roku: 127, rekord prawdopodobnie nie do pobicia już nigdy, bo nawet w razie kolejnej wyprawy, nawet całorocznej, to nigdzie na świecie nie istnieje drugi Benelux ;) (wraz z bliskimi okolicami francusko-niemieckimi jest tam łącznie bodaj 66 bigów, stricte w samym Beneluxie 50).
4. Drugie miejsce na świecie wśród tegorocznych bigaczy (Lina Karbauskiene wyprzedziła mnie w samej końcówce roku - szacun) i jak na razie 36. w klasyfikacji generalnej.
5. Udało się utrzymać lekko wzrostowy trend rocznej liczby kilometrów (ale bez kolejnej wyprawy (oby!) nie ma mowy, żebym w przyszłości tyle jeździł po okolicach Łodzi i go kontynuował, zdecydowanie się nie chce :(
Rowerowego 2019! :D
PS. Dzisiejsze kilometry: Łódź - Mały Skręt - Ksawerów - Pabianice - Gospodarz - Rzgów - DK1 - Łódź.
- DST 28.07km
- Czas 01:14
- VAVG 22.76km/h
- VMAX 31.50km/h
- Temperatura 3.0°C
- Podjazdy 81m
- Sprzęt KTM
- Aktywność Jazda na rowerze
Końcoworoczne z Serweczem
Z Serweczem, który jechał na Surlym, bo biedaczek nie ma już w Polsce żadnego roweru :P
Łódź - Port - serwisówka S14 - Łaskowice - Gorzew - Górka - Petrykozy - Żytowice - Lutomiersk - Babiczki - Krzywiec - Złotno - Łódź.
Dość silny wiatr NW, przeszkadzał tam, nie pomagał z powrotem :p Ale przynajmniej się nagadaliśmy :)
Łódź - Port - serwisówka S14 - Łaskowice - Gorzew - Górka - Petrykozy - Żytowice - Lutomiersk - Babiczki - Krzywiec - Złotno - Łódź.
Dość silny wiatr NW, przeszkadzał tam, nie pomagał z powrotem :p Ale przynajmniej się nagadaliśmy :)
- DST 58.71km
- Teren 0.10km
- Czas 02:35
- VAVG 22.73km/h
- VMAX 36.00km/h
- Temperatura 4.0°C
- Podjazdy 267m
- Sprzęt KTM
- Aktywność Jazda na rowerze
Bezcelnie
Łódź - Pabianice - Gospodarz - Rzgów - Łódź. Średni wiatr NWW, ale za to dość ciepło i zero kurwaśniegu :)
- DST 26.90km
- Czas 01:07
- VAVG 24.09km/h
- VMAX 31.50km/h
- Temperatura 4.0°C
- Podjazdy 80m
- Sprzęt KTM
- Aktywność Jazda na rowerze
Z Wujkiem SB dobieszkowa i bylegdzie
Łódź - Dobieszków - Michałówek - Sosnowiec - Dobra - Klęk - Ukraina - Janów - Łagiewniki - Łódź. Wbrew prognozom słaby wiatr E.
- DST 60.51km
- Teren 0.30km
- Czas 02:34
- VAVG 23.58km/h
- VMAX 41.50km/h
- Temperatura 0.0°C
- Podjazdy 315m
- Sprzęt KTM
- Aktywność Jazda na rowerze
Po żwirek dla gołębi
Na Ofiary i Puszkiny Zakładowe.
- DST 26.54km
- Teren 0.50km
- Czas 01:17
- VAVG 20.68km/h
- VMAX 35.50km/h
- Temperatura 3.0°C
- Podjazdy 89m
- Sprzęt KTM
- Aktywność Jazda na rowerze
Po mieście
Na cmentarz na Rudej i z powrotem.
- DST 15.19km
- Czas 00:41
- VAVG 22.23km/h
- VMAX 29.00km/h
- Temperatura -3.0°C
- Podjazdy 46m
- Sprzęt KTM
- Aktywność Jazda na rowerze
Po mieście
Strasznie zimno! ://
- DST 15.08km
- Czas 00:42
- VAVG 21.54km/h
- VMAX 29.00km/h
- Temperatura -1.0°C
- Podjazdy 46m
- Sprzęt KTM
- Aktywność Jazda na rowerze




















