Czwartek, 2 lutego 2012
Kategoria .Schwinn-arch, Użytkowo
Po mieście
Rekord mrozu na rowerze! ;)
Ale to już dolne granice możliwości moich butów - nawet z dwiema skarpetkami (w tym jedną grubą) i ochraniaczami palce u stóp miałem po 15 km skostniałe do bólu. Co poniżej tego...? Skorupy...?
Ale to już dolne granice możliwości moich butów - nawet z dwiema skarpetkami (w tym jedną grubą) i ochraniaczami palce u stóp miałem po 15 km skostniałe do bólu. Co poniżej tego...? Skorupy...?
- DST 30.49km
- Czas 01:29
- VAVG 20.56km/h
- VMAX 31.00km/h
- Temperatura -17.0°C
- Podjazdy 116m
- Sprzęt Schwinnka
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Spoko - pro prostu napisałem to w tonie dyskusji gdyby ktoś inny ewentualnie czytał te podpisy to może rozwiąże to jego (ich) problem:)
pozdro zimowe! Ksiegowy - 08:46 piątek, 3 lutego 2012 | linkuj
pozdro zimowe! Ksiegowy - 08:46 piątek, 3 lutego 2012 | linkuj
Ja marznące stopy też przeżywałem ostatnio na swoich mroźnych wycieczkach, ciekawe katusze: boli piecze napierd.. a jak rozcierasz stopę to w sumie samych palców u nóg nie czuć;) Wszystko robi sie mniej zabawne kiedy zdajesz sobie sprawę, że do domu jest 30km pod wiatr a temperatura nadal na minusie;)
Tak czy owak, tu sporo też robi ukrwienie, czasem jedna skarpeta lepiej grzeje, niż dwie wciśnięte w za ciasny but. Sprawdzone w autopsji - niestety. Czasem pomaga ( o ile sie nie ma spd) jechanie kawałek z rozwiązanym butem krew lepiej krąży- tu uwaga na sznurówki.
pozdrówka zimnej stopy! Ksiegowy - 21:36 czwartek, 2 lutego 2012 | linkuj
Tak czy owak, tu sporo też robi ukrwienie, czasem jedna skarpeta lepiej grzeje, niż dwie wciśnięte w za ciasny but. Sprawdzone w autopsji - niestety. Czasem pomaga ( o ile sie nie ma spd) jechanie kawałek z rozwiązanym butem krew lepiej krąży- tu uwaga na sznurówki.
pozdrówka zimnej stopy! Ksiegowy - 21:36 czwartek, 2 lutego 2012 | linkuj
No dobrze, ale w tę nogę, na której miałeś tę grubą skarpetkę, też Ci było tak zimno? :))
Tatuch1 - 21:23 czwartek, 2 lutego 2012 | linkuj
"Co poniżej tego...? Skorupy...?" - Drogi aardzie, myślę, że to pytanie powinieneś zadać Markowi Kamińskiemu. Pozdrawiam (gorąąącooo) i życzę uniknięcia odmrożeń, bo jednak lepiej te palce u nóg mieć, zwłaszcza gdy się jest cyklistą :-)
el kondor - 20:27 czwartek, 2 lutego 2012 | linkuj
Dobrze jest pobiegać z rowerem gdy w nogi zimno:) Wymachy nóg i rąk też dają dużo.
kundello21 - 19:36 czwartek, 2 lutego 2012 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!