Dobylegdzie w terenie...
... w Terenie Orlovską ma się rozumieć! ;)
Wyszło mi klasyczne dobylegdzie w nowym, chciałoby się rzec, tere-nowym stylu :) Szwendanie po błocku, lodzie, piachu, glinie i rozlewiskach w okolicach lotniska, Ksawerowa i Rudy. W końcówce spotkałem Borafu, jak piechotą dymał do domu. Pomogłem mu zmienić dętkę i machnęliśmy razem jeszcze z 10 km :)
Wyszło mi klasyczne dobylegdzie w nowym, chciałoby się rzec, tere-nowym stylu :) Szwendanie po błocku, lodzie, piachu, glinie i rozlewiskach w okolicach lotniska, Ksawerowa i Rudy. W końcówce spotkałem Borafu, jak piechotą dymał do domu. Pomogłem mu zmienić dętkę i machnęliśmy razem jeszcze z 10 km :)
- DST 40.12km
- Teren 22.00km
- Czas 02:17
- VAVG 17.57km/h
- VMAX 35.00km/h
- Temperatura -1.0°C
- Podjazdy 210m
- Sprzęt HyperCube
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!