Jazda próbna - dzień drugi
i prawdopodobnie ostatni - wszystko gra (zwłaszcza hamulce ;) i buczy (zwłaszcza opony ;) i w ogóle super-hyper, bo to jest HyperCube ;)
Teraz pozostaje cieszyć się jazdą :)
PS. Stosunkowo mało w terenie, bo znów było kilka spraw do załatwienia na mieście. Ale te zjazdy 35 km/h po wertepACH! ;)
Teraz pozostaje cieszyć się jazdą :)
PS. Stosunkowo mało w terenie, bo znów było kilka spraw do załatwienia na mieście. Ale te zjazdy 35 km/h po wertepACH! ;)
- DST 45.17km
- Teren 10.00km
- Czas 02:21
- VAVG 19.22km/h
- VMAX 48.02km/h
- Temperatura 19.0°C
- Podjazdy 227m
- Sprzęt HyperCube
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Uczucie jak się zjeżdża z krawężnika na siedząco i nie zauważa tego, że się właśnie z czegoś zjechało jest cudownym uczuciem :] Full super sprawa, kiedy w Beskidy wpadasz ?
vanhelsing - 21:51 niedziela, 22 sierpnia 2010 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!