Środa, 24 marca 2010
Kategoria Surly-arch, Wycieczka, czasówka
5. Happy Hours - niespodziewana czasówa
Serwecz spieszył się na spotkanie ze mną i kiedy już jechaliśmy razem, to jakoś mu pozostało to zawrotne tempo, a potem udzieliło się i mnie. Pod koniec, kiedy już trochę sił brakowało, nakręcaliśmy się nawzajem. Trochę też pomógł wiatr - najpierw średnio-silny wschodni, a potem prawie żaden ;)
Dobra też średnia z całej trasy: 21,7.
Łódź - Gorzew - Petrykozy - Żytowice - Janowice - Chorzeszów - Wodzierady - Kwiatkowice - Puczniew - Mianów - Kałów - Góra Bałdrzychowska - Praga - Pudłów - Wierzchy (stąd po ciemku) - Zygry - Mianów - Puczniew - Kuciny - Aleksandrów - Łódź.
Dobra też średnia z całej trasy: 21,7.
Łódź - Gorzew - Petrykozy - Żytowice - Janowice - Chorzeszów - Wodzierady - Kwiatkowice - Puczniew - Mianów - Kałów - Góra Bałdrzychowska - Praga - Pudłów - Wierzchy (stąd po ciemku) - Zygry - Mianów - Puczniew - Kuciny - Aleksandrów - Łódź.
- DST 123.45km
- Czas 04:15
- VAVG 29.05km/h
- VMAX 53.87km/h
- Temperatura 10.0°C
- Podjazdy 393m
- Sprzęt arch-Surly
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!