Sobota, 19 września 2009
Kategoria Surly-arch, Wycieczka, czasówka
Tym razem się udało! :)
Dom - Pabianice - Łask - Zduńska Wola - Szadek - (pieprzone remonty, niemal szutrowa nawierzchnia i ruch wahadłowy) - Lutomiersk - Prusinowice - Górka Pab. - Gorzew - Maratońska - Obywatelska - dom.
Dość silny, nieprzyjemny wiatr z SE. Wróciłem zmordowany :/
Dość silny, nieprzyjemny wiatr z SE. Wróciłem zmordowany :/
- DST 102.27km
- Teren 0.50km
- Czas 03:22
- VAVG 30.38km/h
- VMAX 43.58km/h
- Temperatura 19.0°C
- Podjazdy 298m
- Sprzęt arch-Surly
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
A - i jeszcze takie ciekawe spostrzeżenie odnośnie SPD, w którym tą trasę przejechałem. Podobnie jak i Tobie trochę drętwieją mi stopy na zatrzaskach, więc z tego względu (i kolan) sporo manipulowałem różnymi ustawieniami. I w moim przypadku za drętwienie ewidentnie odpowiada za niskie siodło, gdy dawałem je trochę wyżej - problem błyskawicznie znikał (choć oczywiście co innego zaczynało nawalać ;), gdy z powrotem obniżałem - wracał.
wilk - 21:23 sobota, 19 września 2009 | linkuj
Gratulacje!
Też mi się udało niedawno przejechać podobny dystans w podobnej średniej, ale muszę powiedzieć że jakoś specjalnie mnie to nie bawi. Raz na jakiś czas dla spróbowania się oczywiście można, ale w moim przypadku wyglądało to tak, że cały czas cisnąłem z nosem w liczniku, byle powyżej tych 30km/h. Co innego jak dla kogoś jest to w miarę naturalne tempo jazdy, ale w moim przypadku to o te 2-3km/h za dużo; jednym słowem wyrobić się da (jak nie ma za dużo wiatru) - ale przyjemność to z tego średnią miałem. A raczej całą przyjemnością była ta średnia :)) wilk - 18:30 sobota, 19 września 2009 | linkuj
Też mi się udało niedawno przejechać podobny dystans w podobnej średniej, ale muszę powiedzieć że jakoś specjalnie mnie to nie bawi. Raz na jakiś czas dla spróbowania się oczywiście można, ale w moim przypadku wyglądało to tak, że cały czas cisnąłem z nosem w liczniku, byle powyżej tych 30km/h. Co innego jak dla kogoś jest to w miarę naturalne tempo jazdy, ale w moim przypadku to o te 2-3km/h za dużo; jednym słowem wyrobić się da (jak nie ma za dużo wiatru) - ale przyjemność to z tego średnią miałem. A raczej całą przyjemnością była ta średnia :)) wilk - 18:30 sobota, 19 września 2009 | linkuj
Te remonty są na trasie Zduńska Wola -> Szadek ???
A jeszcze jedno wahadełko jest na trasie Pabianice -> Łask ;p radek3131 - 14:12 sobota, 19 września 2009 | linkuj
A jeszcze jedno wahadełko jest na trasie Pabianice -> Łask ;p radek3131 - 14:12 sobota, 19 września 2009 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!