Islandzkie bigi, dz 6
      Namaskaard. Start z góry, zjazd, podjazd, a potem znów zjazd na kemping nad jezioro. Jak się jest z niebigającym kierowcą, to można robić takie numery :-)


Oraz kilka zdjęć z godziny 23:05!



W nocy też widno. Nie wiem, po co zabraliśmy czołówkę :-P
      
          
      
    
            
            
  
  
 
    

Oraz kilka zdjęć z godziny 23:05!



W nocy też widno. Nie wiem, po co zabraliśmy czołówkę :-P
- DST 15.50km
 - Czas 00:44
 - VAVG 21.14km/h
 - VMAX 54.50km/h
 - Temperatura 24.0°C
 - Podjazdy 144m
 - Sprzęt KTM
 - Aktywność Jazda na rowerze
 
Komentarze
   5 lat temu w czerwcu na jedynym norweskim noclegu podczas szwedzkiej wyprawy nr 2 o północy robiłem zdjęcia w lesie bez lampy błyskowej :)
   huann - 20:31 środa, 17 lipca 2024 | linkuj
  
  
  Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!




















