Środa, 27 maja 2009
Kategoria Surly-arch, Wypad
Trzy po trzy dzień 6.
Nowy Sącz - Nawojowa - Żeleźnikowa - Nowy Sącz - Stary Sącz - Gołkowice - Przehyba - Skrudzina (bezskuteczne przeczekiwanie ulewy) - Gołkowice (obiad i przeczekiwanie deszczu) - Rogi - Owieczka - Świdnik - Stronie (bezskuteczne przeczekiwanie deszczu) i dalej w deszczu: Owieczka - Rogi - Podegrodzie - Chełmiec - Nowy Sącz.
Nieprzyjemny, deszczowy dzień. A podjazd na Przehybę dość trudny, porównywalny ze Śląskim Domem.
Nieprzyjemny, deszczowy dzień. A podjazd na Przehybę dość trudny, porównywalny ze Śląskim Domem.
- DST 92.50km
- Teren 3.00km
- Czas 04:43
- VAVG 19.61km/h
- VMAX 67.00km/h
- Temperatura 14.0°C
- Podjazdy 1212m
- Sprzęt arch-Surly
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Cztery wersje - e tam!
Na tablicach drogowych i na szczycie jest jedna i poprawna - Przehyba
Jak widzę zrezygnowałeś z Beskidów? No i chyba racja, bo pogoda ma być fatalna, jazda w tych warunkach w górach to żadna przyjemność, a na wyprawie to tych gór pewnie jeszcze dość będziemy mieli :) wilk - 20:02 piątek, 29 maja 2009 | linkuj
Na tablicach drogowych i na szczycie jest jedna i poprawna - Przehyba
Jak widzę zrezygnowałeś z Beskidów? No i chyba racja, bo pogoda ma być fatalna, jazda w tych warunkach w górach to żadna przyjemność, a na wyprawie to tych gór pewnie jeszcze dość będziemy mieli :) wilk - 20:02 piątek, 29 maja 2009 | linkuj
Chyba PrzeHyba :)
To nie pojechałeś dzisiaj do Krakowa?
Niestety prognozy na weekend są fatalne, od piątku ma równo lać wilk - 18:47 środa, 27 maja 2009 | linkuj
To nie pojechałeś dzisiaj do Krakowa?
Niestety prognozy na weekend są fatalne, od piątku ma równo lać wilk - 18:47 środa, 27 maja 2009 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!