Poniedziałek, 21 sierpnia 2017
Kategoria Surly-arch, AdB, Wyprawa
Amici de Bici, dz. 16, czyli niespodzianlka
Jak zadzwonił budzik, to znów padało. O 6:30 przestało, więc wylazłem z namiotu i wziąłem się za gotowanie wody. Potem przenieśliśmy wszystkie rzeczy pod wiatę, żeby w razie ponownego deszczu pakować się pod osłoną. I tam spotkaliśmy panią z obsługi, na widok której przypomniało mi się, że widziałem wczoraj znak, że Soelkpass jest zamknięta. Niby czemu...? Trzeba zapytać.
Pani powiedziała, że obsunęła się ziemia i spora część drogi jest zniszczona. Jak zaczęliśmy guglać (net czasami działał), to udało się sprawdzić, że faktycznie powyżej St. Nikolai drogi po prostu nie ma, a odbudowa potrwa rok. A to miała być nasza dzisiejsza trasa! Rada w radę postanowiliśmy objechać, bo innej drogi przez Wysokie Taury w tym miejscu nie ma, zresztą po co robić przełęcz, która nie jest bigiem? :P
Pociąg był do St. Michael in Obetsteiermark, więc spakowaliśmy się tak, żeby na niego zdążyć i poszli. W pociągu nerwowo guglaliśmy za dalszą trasą, ale okazało się, że najlepszą opcją jest powrót przez Murtal do południowego podnóża Soelkpass. Można było złapać kolejny pociąg, ale marzył nam się od dawna nocleg pod dachem, a że wszystko w dotychczasowych okolicach było nieludzko drogie, to postanowiliśmy skorzystać ze zmiany okolicy i sprawdzić, czy nie ma czegoś taniej. Było. Za 49 EUR za noc w St. Michael. Należy nam się prawdziwy rest, więc zostajemy! :)
A w międzyczasie uknujemy, co dalej robić :)
"Trasa" dziś: Gersdorf - Stein an der Enns - (pociąg) - St. Michael.
Pani powiedziała, że obsunęła się ziemia i spora część drogi jest zniszczona. Jak zaczęliśmy guglać (net czasami działał), to udało się sprawdzić, że faktycznie powyżej St. Nikolai drogi po prostu nie ma, a odbudowa potrwa rok. A to miała być nasza dzisiejsza trasa! Rada w radę postanowiliśmy objechać, bo innej drogi przez Wysokie Taury w tym miejscu nie ma, zresztą po co robić przełęcz, która nie jest bigiem? :P
Pociąg był do St. Michael in Obetsteiermark, więc spakowaliśmy się tak, żeby na niego zdążyć i poszli. W pociągu nerwowo guglaliśmy za dalszą trasą, ale okazało się, że najlepszą opcją jest powrót przez Murtal do południowego podnóża Soelkpass. Można było złapać kolejny pociąg, ale marzył nam się od dawna nocleg pod dachem, a że wszystko w dotychczasowych okolicach było nieludzko drogie, to postanowiliśmy skorzystać ze zmiany okolicy i sprawdzić, czy nie ma czegoś taniej. Było. Za 49 EUR za noc w St. Michael. Należy nam się prawdziwy rest, więc zostajemy! :)
A w międzyczasie uknujemy, co dalej robić :)
"Trasa" dziś: Gersdorf - Stein an der Enns - (pociąg) - St. Michael.
- DST 10.24km
- Teren 0.30km
- Czas 00:36
- VAVG 17.07km/h
- VMAX 42.39km/h
- Temperatura 14.0°C
- Podjazdy 51m
- Sprzęt arch-Surly
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!