Czwartek, 13 kwietnia 2017
Kategoria Surly-arch, Wyprawa
Grajmy panu na Cyprze, dz. 11, restowy
Albo raczej na przeczekanie. Za maly ten Cypr na 2 tygodnie ;)
W Paphos ładna zrujnowana bazylika, a poza tym nic. Zamek frankońsko-wenecki - nuda, port - cepeliowy koszmarek, grobowce królów - nie poszliśmy, bo katakubma św. kogośtam była już wystarczająco nudna, wodospad miał być - było suche betonowe koryto. Jedyny ciekawy element, to cała ulica pełna opuszczonych hoteli i restauracji. Trochę pobuszowaliśmy ;)
W końcu Europejska Stolica Kultury 2017, no nie? :)
W Paphos ładna zrujnowana bazylika, a poza tym nic. Zamek frankońsko-wenecki - nuda, port - cepeliowy koszmarek, grobowce królów - nie poszliśmy, bo katakubma św. kogośtam była już wystarczająco nudna, wodospad miał być - było suche betonowe koryto. Jedyny ciekawy element, to cała ulica pełna opuszczonych hoteli i restauracji. Trochę pobuszowaliśmy ;)
W końcu Europejska Stolica Kultury 2017, no nie? :)
- DST 13.75km
- Czas 00:49
- VAVG 16.84km/h
- VMAX 27.96km/h
- Temperatura 22.0°C
- Podjazdy 89m
- Sprzęt arch-Surly
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!