Niedziela, 9 kwietnia 2017
Kategoria Surly-arch, Wyprawa
Grajmy panu na Cyprze, dz. 7, czechy, czechy, czechy
Pedoulas - Kykkos - Makarios Grave (big) - Pano Panagia - Chrysorogiatissa (big) - Lasa - Polis. Cały dzień wredne czechy i wiatr w pysk.
Ale za to w środku niczego spotkaliśmy Robertaroberta (to chyba on) z żoną. Też jadą dookoła Cypru, tylko w przeciwnym kierunku, więc mają cały czas z wiatrem, cwaniaki! :p
PS. Po ponownym spotkaniu na lotnisku w drodze powrotnej stwierdzam, że to chyba jednak nie był TEN Robert ;)
Ale za to w środku niczego spotkaliśmy Robertaroberta (to chyba on) z żoną. Też jadą dookoła Cypru, tylko w przeciwnym kierunku, więc mają cały czas z wiatrem, cwaniaki! :p
PS. Po ponownym spotkaniu na lotnisku w drodze powrotnej stwierdzam, że to chyba jednak nie był TEN Robert ;)
- DST 96.23km
- Czas 05:10
- VAVG 18.63km/h
- VMAX 54.11km/h
- Temperatura 15.0°C
- Podjazdy 1411m
- Sprzęt arch-Surly
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
No i wszystko się wyjaśniło ;))
Na Pięknym Wschodzie miałem okazję pogadać z Robertem Janikiem - i to właśnie jego spotkaliście na Cyprze, wspominał to spotkanie. To organizator BBTour, postać doskonale znana w światku kolarskich ultra. wilk - 20:39 wtorek, 2 maja 2017 | linkuj
Na Pięknym Wschodzie miałem okazję pogadać z Robertem Janikiem - i to właśnie jego spotkaliście na Cyprze, wspominał to spotkanie. To organizator BBTour, postać doskonale znana w światku kolarskich ultra. wilk - 20:39 wtorek, 2 maja 2017 | linkuj
Czechczechy i Robertrobert. Może czas na Badenbaden?
huann - 19:07 niedziela, 9 kwietnia 2017 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!