Piątek, 12 sierpnia 2016
Kategoria Surly-arch, Wyprawa
Rumunia, dz. 5, czyli w deszczu przez błoto
Wypoczęci, więc dziś mała apokalipsa: większość dnia w deszczu, sporo po szutrze i błocie, wiec utaplaliśmy się jak nieboska komedia, zmarzliśmy i w ogóle. Ale po reście zawsze łatwiej się znosi takie rzeczy ;-)
Vatra Moldovitei - Vama - Campulung - Pasul Rarau (szutry do 15%, skakało mi na najlżejszych przełożeniach, ewidentnie mam napęd do wymiany!) - Vatra Dornei - Paltinis (dwie przełęcze po ok. 300 metrów podjazdu każda, z czego druga w błocie - masakra :P) - Bilbor - Toplita.
Kłopoty ze znalezieniem noclegu, wszystkie kwatery zajęte, kempingu brak. Wreszcie zlegliśmy w najelegantszym hotelu w mieście (3 gwiazdki) kosztującym... 110 zł za dwie osoby (!)
Vatra Moldovitei - Vama - Campulung - Pasul Rarau (szutry do 15%, skakało mi na najlżejszych przełożeniach, ewidentnie mam napęd do wymiany!) - Vatra Dornei - Paltinis (dwie przełęcze po ok. 300 metrów podjazdu każda, z czego druga w błocie - masakra :P) - Bilbor - Toplita.
Kłopoty ze znalezieniem noclegu, wszystkie kwatery zajęte, kempingu brak. Wreszcie zlegliśmy w najelegantszym hotelu w mieście (3 gwiazdki) kosztującym... 110 zł za dwie osoby (!)
- DST 143.51km
- Teren 27.00km
- Czas 08:08
- VAVG 17.64km/h
- VMAX 53.12km/h
- Temperatura 12.0°C
- Podjazdy 2088m
- Sprzęt arch-Surly
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!