Po mieście w deszczu
Fajnie, miało być tylko do sklepu, ale tak fajnie padało zamiast wiać, że pojechałem naokoło, przez Ofiary i stację Widzew. Wróciłem przemoczony, zmarznięty, ale z zakupami i szczęśliwy :)
- DST 25.88km
- Czas 01:06
- VAVG 23.53km/h
- VMAX 40.00km/h
- Temperatura 5.0°C
- Podjazdy 85m
- Sprzęt Batavus
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!