Z N. śladem miłośnika kolei
Albo czyimś innym, nie wiem ;)
W każdym razie nic ciekawego, oprócz jednego opuszczonego domostwa, zresztą poza śladem, którego oglądanie odłożyliśmy na inną okazję.
I pełno takich miniminimuszek (długość 1 mm), które się przylepiają do skóry i ledwo po niej pełzają, łaskocząc przy tym. Nigdy wcześniej takich nie widziałem, a wczoraj i dziś mnóstwo. O co kaman? Jakaś afrykańska zaraza?!
W każdym razie nic ciekawego, oprócz jednego opuszczonego domostwa, zresztą poza śladem, którego oglądanie odłożyliśmy na inną okazję.
I pełno takich miniminimuszek (długość 1 mm), które się przylepiają do skóry i ledwo po niej pełzają, łaskocząc przy tym. Nigdy wcześniej takich nie widziałem, a wczoraj i dziś mnóstwo. O co kaman? Jakaś afrykańska zaraza?!
- DST 54.63km
- Teren 19.00km
- Czas 02:49
- VAVG 19.40km/h
- VMAX 37.00km/h
- Temperatura 32.0°C
- Podjazdy 199m
- Sprzęt KTM
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Może przywlekliście z Francji trzech muszki eterów - i się w międzyczasie namnożyły? ;)
huann - 19:02 poniedziałek, 3 sierpnia 2015 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!