Informacje

  • Wszystkie kilometry: 216332.20 km
  • Km w terenie: 5271.65 km (2.44%)
  • Suma podjazdów: 1653201 m
  • Czas na rowerze: 434d 12h 30m
  • Prędkość średnia: 20.74 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl
Jak to drzewiej bywało: button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Zaprzyjaźnione blogi i strony

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy aard.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Sobota, 3 maja 2014 Kategoria Surly-arch, Wyprawa

Korsyka, dzień 13, dzień powrotu

Pisa - samolot - Modlin - autobus - Warszawa - pociąg - Łódź.
Ponieważ lało i było na dodatek zimno, więc odpuściliśmy dojazd rowerami z Modlina do Warszawy - niechlubna wyprawa haniebnie zakończona :P

Podsumowanie:
984,7 km (miało być nieco ponad 1100)
13 821 m pod górę, czyli średnio 1403,5 m/100 km (dużo!), a licząc same dni górskie średnio podjazdów 1657,8 m/100 km!
8 bigów (miało być 10)
Słaba pogoda i nieszczególna forma. Tylko widoki piękne (kiedy chwilowo nie były zasłonięte chmurami :P)
  • DST 4.42km
  • Czas 00:14
  • VAVG 18.94km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Podjazdy 6m
  • Sprzęt arch-Surly
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Raczej u Carmeliany - już są :)
aard
- 06:44 piątek, 9 maja 2014 | linkuj
Będą jakieś krótkie notki?
serwecz
- 22:07 czwartek, 8 maja 2014 | linkuj
O, no proszę - a myśmy też jechali 3 maja z Warszawy ciapągiem. A właściwie to z Lublina via Wawa.
huann
- 21:13 niedziela, 4 maja 2014 | linkuj
Wiosenna pogoda na wyspach śródziemnomorskich niestety jest mocno kapryśna, ja byłem tam trochę wcześniej i też miałem spore problemy na Sardynii i nawet na położonej sporo bardziej na południe Sycylii. Tyle szczęścia, że akurat na zdecydowanie najatrakcyjniejszej Korsyce trafiłem świetne warunki i przejechałem całą zaplanowaną trasę w pięknym słońcu, a jest tam co pooglądać.
wilk
- 17:33 niedziela, 4 maja 2014 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl