Do Krakowa, służbowo i gminnie
Łódź - (pociąg) - Włoszczowa - Krasocin - Łopuszno - Korczyn - Łosień - Wierna Rzeka - Gnieździska - Małogoszcz - Karsznice - Bizoręda - Miąsowa - Jędrzejów - Opatkowice Murowane - Zagaje - Lubcza - Działoszyce - Słupów - Miroszów - Racławice - Radziemice - Niegardów - Kocmyrzów - Kraków.
Wiatr słaby, z kierunków zachodnich. Raz pomagał, raz przeszkadzał, ale nieznacznie. Końcówka w mżawce, ale ogólnie pogoda jak na tę porę roku niezła. Zaskakująco dużo podjazdów. Jadąc całą trasę z Łodzi (przez Jurę) miałem zazwyczaj porównywalną sumę podjazdów, ale na dystansie 235 km!
Natomiast forma fatalna - na 110. kilometrze miałem taki kryzys, że myślałem, że dalej nie pojadę. Pomógł długi (jak na mnie), bo chyba półgodzinny, odpoczynek i psychiczne wyluzowanie, że przecież mi się nie spieszy. Jakoś tak od 130. kilometra już jakoś szło, ośle ;)
Wiatr słaby, z kierunków zachodnich. Raz pomagał, raz przeszkadzał, ale nieznacznie. Końcówka w mżawce, ale ogólnie pogoda jak na tę porę roku niezła. Zaskakująco dużo podjazdów. Jadąc całą trasę z Łodzi (przez Jurę) miałem zazwyczaj porównywalną sumę podjazdów, ale na dystansie 235 km!
Natomiast forma fatalna - na 110. kilometrze miałem taki kryzys, że myślałem, że dalej nie pojadę. Pomógł długi (jak na mnie), bo chyba półgodzinny, odpoczynek i psychiczne wyluzowanie, że przecież mi się nie spieszy. Jakoś tak od 130. kilometra już jakoś szło, ośle ;)
- DST 186.91km
- Teren 2.80km
- Czas 07:59
- VAVG 23.41km/h
- VMAX 65.50km/h
- Temperatura 18.0°C
- Podjazdy 1138m
- Sprzęt KTM
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Forma niby słaba ale średnia jakoś nie taka zła ;)
Carmeliana - 05:14 poniedziałek, 16 września 2013 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!